Nie był w stanie spłacać kredytu więc napadał bank (POSŁUCHAJ)
Nie był w stanie spłacać kredytu i napadał na placówki banku, w którym zaciągnął pożyczkę - do wrocławskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który odpowie za 9 rabunków we Wrocławiu. Scenariusz napadów był zawsze taki sam. Zamaskowany Jan D. pokazywał obsłudze kartkę, że ma bombę w plecaku i żądał pieniędzy. Mężczyzna przyznał się do winy - mówi nam prokurator Małgorzata Klaus:
Jan D. zabierał z placówek kwoty od kilku tysięcy do kilkuset złotych Wybierał instytucje położone w pobliżu przystanków MPK czy podwórek. Tak by jak najszybciej uciec z miejsca zdarzenia. Na napady jeździł komunikacja miejską i tylko wtedy, gdy miał wolne w pracy
Małgorzata Klaus mówi nam, że oskarżony skrupulatnie przygotowywał się do rabunków:
Podczas każdego z napadów Jan D. pokazywał obsłudze karteczkę, że ma w plecaku bombę.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.