Jak funkcjonariusz ABW poufnymi danymi handlował

Sylwia Jurgiel | Utworzono: 2015-01-14 15:00 | Zmodyfikowano: 2015-01-14 15:10
Jak funkcjonariusz ABW poufnymi danymi handlował -

Jak kolega z kolegą wspólne interesy robili - do wrocławskiego sądu trafił właśnie akt oskarżenia w sprawie m.in. byłego funkcjonariusza Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Marka L. Według śledczych mężczyzna przekroczył swoje uprawnienia i ujawnił znajomemu poufne dane dotyczące prywatnych osób. Chodzi m.in. o bilingi telefonów. Co ciekawe kolega - również oskarżony w tej sprawie - to były pracownik ABW, który po odejściu ze służby założył agencję detektywistyczną. To właśnie ten mężczyzna namawiał Marka L. do przestępstwa - mówi nam prokurator Małgorzata Klaus:

Obaj oskarżeni przyznali się do winy i dobrowolnie poddali się karze. Jeśli sąd zaakceptuje propozycję prokuratury, mężczyźni zostaną skazani na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. - Mężczyźni współpracowali z nami w tej sprawie - dodaje Klaus:

 


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~TAURUS2015-01-15 10:04:37 z adresu IP: (213.195.xxx.xxx)
A jak myślicie co robił Rutkowski. Zaczynał od odzyskiwania samochodów. Policjant jak już miał informację o skradzionym samochodzie to informował kogo. Zwierzchników? A takiego wała. Dostałby laurkę a Rutek dawał czystą, żywą gotowiznę.
~Ormowiec2015-01-14 18:37:11 z adresu IP: (217.99.xxx.xxx)
Tak też jest w wojsku,Polska nigdy nie będzie miała skutecznej broni ,bo takie bydlaki są wszędzie i wszystko sprzedadzą wrogowi.
~kos2015-01-14 16:41:00 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
I jak tu nie wierzyć, że " bezpieczniackie watahy okupują Polskę" i te powiązania koleżeńsko rodzinne....