Siatkarze z Lubina awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski
Beniaminek ekstraklasy musiał się mocno natrudzić, by pokonać czołową drużynę 1. ligi. Pierwszego seta lubinianie przegrali dość gładko - różnicą 5 punktów.
W drugim gospodarze prowadzili już 14:10, ale 6 punktów z rzędu zdobytych przez podopiecznych trenera Gheorghe Cretu pozwoliło lubinianom wrócić do gry. Końcówka była bardzo emocjonująca. W grze na przewagi więcej opanowania i umiejętności pokazali goście, którzy zwyciężyli w najbardziej zaciętym secie meczu 31:29.
Dwie kolejne partie nie dały odpowiedzi na pytanie, kto zagra w ćwierćfinale. Najpierw do 21 wygrali siatkarze z Suwałk, później w identycznych rozmiarach triumfowali zawodnicy Cuprum.
Decydującą odsłonę lepiej rozpoczęli lubinianie, którzy szybko uzyskali 3-punktową przewagę. Ślepsk gonił wynik, ale w ważnych momentach dobrze zafunkcjonował blok drużyny Cuprum. Wypracowanej przewagi goście nie oddali już do końca meczu, który zakończył się po skutecznym ataku po przekątnej Ivana Borovnjaka. Serb otrzymał tytuł MVP spotkania.
Siatkarze Cuprum Lubin swego rywala walce o półfinał Pucharu Polski poznają 4 stycznia. Będzie nim zwycięzca meczu: Skra Bełchatów - AZS Olsztyn.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.