Gigantyczne zatory na A4. 3 osoby trafiły do szpitala po zderzeniu 9 aut

Dziewięć samochodów osobowych zderzyło się na 73 kilometrze A4 za zjazdem na Chojnów. Trzy osoby są ranne i trafiły do szpitala. Do zdarzenia doszło po godz. 6. Od godz. 8 wypadek można było już ominąć - ruch puszczono bowiem pasem zjazdowym.

W kierunku Wrocławia ruch był bardzo duży, to sprawiło że korek miał długość nawet 30 kilometrów i sięgał rozgałęzienia autostrady z kierunków Drezna i Berlina. 

Postać trzeba było co najmniej półtorej godziny. Kierowcy, którzy próbowali ominąć zator zjeżdżając z A4 na Bolesławiec, także nie mieli łatwo. Przed Legnica trzeba było stać w 5-kilometrowym korku.

To nie był koniec utrudnień na A4. Przed wjazdem na płatny odcinek autostrady w Karwianach zatory sięgały aż za Kąty Wrocławskie. To kolejne 20 kilometrów utrudnionej jazdy. Tutaj korek wciąż jest duży 

Zatory pojawiły się także po stłuczce bliżej Wrocławia na wysokości Kostomłotów, tu korek miał 2 kilometry.

Wcześniej, około godz. 5, także w pobliżu miejscowości Chojnów zderzyły się cztery samochody. W tym zderzeniu nikt nie ucierpiał. Zablokowany był jeden pas ruchu.

Mamy za to jedną pozytywną informację drogową. Rano otwarto następny 5-kilometrowy odcinek Wschodniej Obwodnicy Wrocławia między Siechnicami a Żernikami Wrocławskimi. Droga połączyła rondo w Siechnicach na drodze nr 94 z rondem w Żernikach na trasie Wrocław - Strzelin, będącej przedłużeniem ulicy Buforowej we Wrocławiu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nowy 5-kilometowy odcinek Wschodniej Obwodnicy Wrocławia już otwarty (FILM)

Nowy odcinek ma jedną jezdnię w obu kierunkach, jednak istnieje możliwość dobudowania drugiego pasa, jeżeli ruch mocno wzrośnie.