Maria Woś - nasza radiowa koleżanka, znowu wyróżniona!

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2014-12-17 12:27 | Zmodyfikowano: 2014-12-17 12:27
Maria Woś - nasza radiowa koleżanka, znowu wyróżniona! - fot. archiwum prw.pl
fot. archiwum prw.pl

To nowa nagroda przyznana przez środowisko dziennikarskie. Naszą radiową felietonistkę wyróżniono za całokształt pracy. Przy przyznaniu nagrody brano pod uwagę 3 kryteria: prawdę ,przyzwoitość i pasję - mówi nam Tomasz Orlicz, prezes Dolnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Dlatego - jak dodaje Orlicz- nagroda ma formę szklaną, krystalicznie czystą. Zaprojektowała ją wrocławska artystka Katarzyna Gęborys z ASP. Do tego dołączono czek na dwa tysiące złotych.

MARIA WOŚ urodziła się 22 marca 1934 r. we Lwowie. W czerwcu 1946 r. ekspatriowana do Wrocławia. W latach 1951-1955 studiowała polonistykę na Uniwersytecie Wrocławskim. Przez trzy lata pracowała  jako nauczycielka języka polskiego w IX LO we Wrocławiu. Później trafiła do Rozgłośni Wrocławskiej Polskiego Radia. Pracowała kolejno w redakcjach: Łączności ze Słuchaczami, Młodzieżowej, Oświatowej i Literackiej.

Za swoje najcenniejsze przygody zawodowe tego okresu uważa redagowanie w latach 1965-1969 razem z utalentowanymi młodymi ludźmi cyklicznej audycji "My Nastolatki"oraz w latach 1976-1981 udział w ogólnopolskim cyklu  radiowych lekcji języka polskiego "Radio-Szkole". Wielką radość sprawiało jej także przygotowywanie oprawy muzycznej audycji literackich.

W stanie wojennym odeszła z radia i pracowała jako nauczycielka polskiego kolejno w kilku liceach. Jednocześnie uczestniczyła w działalności Arcybiskupiego Komitetu Charytatywnego , obserwując i dokumentując procesy polityczne. Wiosną 1989 r. na zaproszenie Komitetu Obywatelskiego w kilkuosobowym zespole realizowała radiową kampanię wyborczą Solidarności. Po wygranych wyborach wróciła do radia (w 1990 r.), z którym jest związana do dziś.

Do roku 2005 uprawiała różne gatunki radiowe. Jej ostatnią audycją "dźwiękową" był przygotowany razem z Leszkiem Długoszem tryptyk na dwudziestopięciolecie Solidarności - "Cud Sierpniowy" - 29,30,31.08.2005 r. Odtąd uprawia już tylko felieton. Ich część ukazała się w książkach: "Felietony radiowe. Duszeczko, nie graj łokciami"(Atut 2006) i "Pomnieć-przypomnieć-zapomnieć" (Atut 2010).

W 2003 r. dziennikarze z Wrocławskiego Oddziału SDP i syndykatu SDRP wyróżnili ją Nagrodą im. Tadeusza Szweda. W 2008 r. minister kultury nadał jej Medal Zasłużony Kulturze - Gloria Artis. Ponadto odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi (2006) i Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (2011).

Felietonów Marii Woś można słuchać w każdy czwartek w programie "Wieczór z kulturą" po godzinie 19.00.

A TUTAJ ZNAJDZIECIE REPORTAŻ O NASZEJ FELIETONISTCE


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~bozenan2014-12-18 09:17:27 z adresu IP: (46.170.xxx.xxx)
Felietony pani Marii Wos to skarb Polskiego Radia! Ale chciałam zauważyć, że nie tylko cudownie się ich słucha, ale również wspaniale się je czyta. Dlaczego nie wydajecie kolejnego tomu felietonów pani Marii? Ja mam dwa wydane i chętnie nabyłabym kolejny. Przecież te felietony aż się proszą o wydanie książkowe! A Pani Marii bardzo serdecznie gratuluję. Nagroda w pełni zasłużona. To radio nie byłoby tym czym jest bez Pani.
~Joanna2014-12-17 16:19:28 z adresu IP: (217.153.xxx.xxx)
Uwielbiam felietony pani Marii! Niosą tyle mądrości! Kiedyś w tramwaju miałam okazję poznać panią Marię osobiście. Przemiła kobieta! Gratuluję z całego serca i życzę kolejnych sukcesów, a na kolejne felietony czekam z niecierpliwością.