Hit ekstraklasy koszykarek dla przyjezdnych z Krakowa
Mecz najlepszych zespołów ostatniego sezonu przebiegał pod dyktando koszykarek z Małopolski, które prowadziły przez całe spotkanie.
Mistrzynie Polski zapewniły sobie bezpieczną przewagę już na początku. W ósmej minucie prowadziły jedenastoma punktami i podobny dystans utrzymywał się przez całą pierwszą połowę. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 8:19.
Kolejne 10 minut zaczęło się od dwóch rzutów wolnych dla CCC wykorzystanych przez Taylor Hall. Następne akcje należały jednak do przyjezdnych. Po pięciu minutach drugiej kwarty prowadziły już 10:26. Wtedy jednak dobrymi akcjami popisały się koszykarki z Dolnego Śląska, które zmniejszyły straty do 11 punktów. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 19:32.
Druga część meczu przyniosła więcej emocji. Zawodniczki Białej Gwiazdy powiększyły swoje prowadzenie do 18 punktów już na początku trzeciej kwarty, ale nie załamało to drużyny z Polkowic. Po trafieniach Aishah Sutherland i Heleny Sverrisdottir oraz dzięki lepszej postawie pozostałych zawodniczek wicemistrzynie Polski zdołały zniwelować część strat (32:39). Drużynie CCC nie udało się utrzymać bliskiego kontaktu do końca 3. kwarty, która ostatecznie zakończyła się wynikiem 35:48.
Przez ostatnie 10 minut koszykarki z Polkowic regularnie zmniejszały straty do przyjezdnych. 5 minut przed końcem meczu traciły już tylko 6 punktów do rywalek. Niestety kilka niecelnych rzutów pogrzebało nadzieje gospodyń na pokonanie zespołu z Krakowa. Ostatecznie zawodniczki CCC musiały uznać wyższość lidera tabeli, przegrywając 51:59.
CCC Polkowice - Wisła Can-Pack Kraków 51:59 (8:19, 11:13, 16:16, 16:11).
CCC Polkowice: Aishah Sutherland 12, Dominika Owczarzak 12, Naketia Swanier 6, Agnieszka Majewska 6, Magdalena Kaczmarska 5, Justyna Jeziorna 4, Helena Sverrisdottir 4, Lauren Taylor Hall 2, Agata Szczepanik 0.
Wisła Kraków: Courtney Vandersloot 13, Agnieszka Skobel 12, Jantel Lavender 9, Allie Quigley 7, Agnieszka Kaczmarczyk 7, Farhiya Abdi 5, Gintare Petronyte 4, Justyna Cegielska 2.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.