Koszykarze Śląska powalczą dzisiaj ze Startem
Śląsk przegrał w poniedziałek na wyjeździe z mistrzem Polski 76:92. Teraz wraca do własnej hali, na spotkanie z trzynastą drużyną Tauron Basket Ligi. To podobna sytuacja do tej, która miała miejsce kilka tygodni temu. Pod koniec listopada wrocławianie nie sprostali na wyjeździe, dobrze spisującej się Rosie Radom 65:84. Kolejny mecz rozgrywali u siebie z zespołem z dołu tabeli - Polpharmą Starogard Gdański. Skończyło się rewelacyjnym występem i pogromem 91:48. Skojarzenia nasuwają się same.
Wikana Start Lublin to beniaminek ekstraklasy i jedna z dwóch drużyn (obok Polskiego Cukru Toruń), która nie wygrała jeszcze meczu na wyjeździe. Rywal Śląska słabo spisuje się przede wszystkim w ofensywie. Zdobywa zaledwie 93 punkty na 100 posiadań. Kluczem do zwycięstwa Śląska to przede wszystkim koncentracja i zatrzymanie graczy obwodowych Startu.
W drużynie z Lublina nie brakuje także wrocławskich akcentów. Trenerem Startu jest Paweł Turkiewicz, który jeszcze w zeszłym sezonie prowadził pierwszoligowy WKK Wrocław. Jego podopiecznymi byli wtedy - bracia Diduszko - Bartosz i Łukasz, a także Jarosław Trojan. Teraz cała trójka gra w Lublinie. Z tej grupy, niedzielny mecz szczególnie potraktuje zapewne Łukasz Diduszko. To gracz, który był podporą Śląska w sezonie 2012/2013 i pomógł drużynie awansować do Ekstraklasy.
Początek meczu Śląsk Wrocław - Wikana Start Lublin w niedzielę o 19.00 w Hali Orbita.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.