W Podgórzynie też budują dom na wodzie (ZDJĘCIA)
Konstrukcja składa się z dwóch kontenerów towarowych, które kiedyś pływały na statkach, a obecnie zostały połączone tworząc około 80 metrów powierzchni mieszkalnej. Ich właściciel widział podobne konstrukcje np. w Bristolu, gdzie mieszkał wcześniej. Jak mówi musiał jednak dużo bardziej docieplić swój pływający dom, bo w Karkonoszach jest dużo zimniej niż na Wyspach Brytyjskich:
Pływający dom będzie na stałe zacumowany na Stawach Podgórzyńskich. Obecnie jest wykańczany. Jego właściciel deklaruje, że jest gotów pomóc innym, którzy mają podobny pomysł na swoje własne cztery ściany. Pływający dom jest wyposażony w kominek i wszystkie media. Docelowo ma mieć również panele słoneczne do podgrzewania wody.
Pomysł przeniesienia się na wodę i zamieszkanie w sąsiedztwie tupiących ryb i powracających do rzeki bobrach, miał także wrocławianin Kamil Zaremba. Wrocławski dom na wodzie stanął pod Mostem Grunwaldzkim, a jego lokum często nazwane jest "Wodnikiem Szuwarkiem", "szczurem wodnym" albo Noemem. Kilkupokojowy luksusowy lokal z tarasem został ukończony w 2012 roku.
Więcej informacji znajdziesz TUTAJ
Sam pomysł nie był tak odkrywczy, jak mogłoby się wydawać. Przy brzegach Odry mieszkano już setki lat temu. dowodem mogą być stare ryciny czy fotografie. Wówczas rzeka nie kojarzyła się głównie z wypoczynkiem, czy rekreacją bo była jednym z głównych źródeł utrzymania, transportu i handlu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.