Głodził psy, szef jego partii zapowiada konsekwencje
Jako pierwsi informowaliśmy na prw.pl o tej sytuacji. Piotr Zimnicki głodził na swej działce psy. Informacja ta obiegła całą Polskę, dziś w radiowej Trójce odniósł się do niej prezes PSL zapowiadając, że nie będzie tolerował takiego zachowania. - To porażające, nieludzkie i niegodne. Skieruje stosowne wnioski do sądu koleżeńskiego - mówił Piechociński.
Najbardziej wychudzony z czworonogów został mężczyźnie odebrany, następne dwa zostały skierowane do adopcji. Agnieszka Kardasz ze straży dla zwierząt mówi, że to miejsce w ogóle nie nadawało się do trzymania zwierząt. Na niewielkiej działce Piotr Zimnicki trzymał też konia oraz kozę. Mężczyzna zgodził się na oddanie wszystkich zwierząt. Był zaskoczony wizytą straży. Tłumaczył, że psy karmił, ale one nie chciały jeść. Więcej zdjęć zobaczysz TUTAJ.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.