Wrocławskie koszykarki podejmą outsidera ekstraklasy

Rywal wrocławskiej drużyny zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Do tej pory koszykarki z Konina nie zdołały jeszcze odnieść zwycięstwa w rozgrywkach.

Podopieczne Radosława Czerniaka mają zatem sporą szansę, by poprawić słaby bilans występów na własnym parkiecie w tym sezonie. Z pięciu meczów rozegranych w hali przy Chełmońskiego Ślęza wygrała tylko raz – z MKK Siedlce w 5. kolejce (72:65). Koszykarki nie chcą jednak szukać pozaboiskowych usprawiedliwień: „Nie można zwalać winy na halę. Sala jak każda inna. Faktycznie przegrałyśmy u siebie mecze, które można było wygrać. Wyciągamy wnioski z porażek i myślimy o kolejnych spotkaniach” - mówi jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek wrocławskiej drużyny  Joanna Czarnecka.

Liderką Basketu Konin jest Amerykanka Aaryn Ellenberg, która rzuca średnio 16 punktów na mecz. Za walkę pod koszem odpowiada w głównej mierze inna zawodniczka zza oceanu – Jessica Lawson, która notowała do tej pory średnio 6,5 zbiórek na mecz.

Ślęza już tradycyjnie może liczyć na swoją liderkę Jhasmin Player. Amerykanka ze średnią prawie 24 punktów na mecz jest najskuteczniejszą zawodniczką całej ligi. W drugiej dziesiątce tej klasyfikacji znajduje się inna z wrocławskich Amerykanek - Gloria Brown. By zespół regularnie wygrywał, zwłaszcza u siebie, tej dwójce potrzebne jest znacznie większe wsparcie u pozostałych zawodniczek z Wrocławia.

Mecz Ślęzy z Basketem Konin w sobotę o godz. 18.00 w hali sportowej Uniwersytetu Przyrodniczego przy ul. Chełmońskiego. Wstęp jest wolny.