Legnica: Podejrzani o morderstwo w rękach policji
Wszyscy podejrzewani o zabójstwo 33-letniego mieszkańca Legnicy są już rękach policji. Chodzi o morderstwo, do jakiego doszło 8 listopada przy ul. Chojnowskiej w Legnicy, na tyłach budynku spółdzielni "Legspin". Mężczyzna otrzymał śmiertelny cios nożem w serce. Zaledwie kilkanaście godzin zajęło policji ustalenie nazwisk prawdopodobnych morderców. Okazali się nimi dwaj bracia. - Ich tropy prowadziły do stolicy - wyjaśnia podinspektor Sławomir Masojć z legnickiej komendy Policji.
- Wysłaliśmy informacje naszym kolegom z Warszawy. Pierwsze zatrzymanie miało miejsce dwa tygodnie temu. Jest już tymczasowo aresztowany. Jest to 34-letni człowiek. W czasie tego weekendu policjanci z Warszawy na podstawie naszych informacji zatrzymali kolejnego mężczyznę, dwudziestojednoletniego. Przywieziony został tutaj do komendy. Jest do dyspozycji prokuratury i jest już aresztowany na trzy miesiące - wyjaśnia Masojć.
Zarówno policjanci, jak i prokuratorzy, odmawiają ujawnienia bliższych szczegółów śledztwa. Z naszych ustaleń wynika, że miedzy sprawcami a ofiarą doszło do kłótni o dziewczynę.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.