Jelenia Góra: NFZ zerwał kontrakt, ale nieskutecznie
Fundusz zerwał umowy na te poradnie w trybie natychmiastowym 6 listopada, po drugiej kontroli KCM. Joanna Mierzwińska z Narodowego Funduszu Zdrowia mówi, że były tam nieprawidłowości, brakowało sprzętu, a w poradniach, w tych samych gabinetach byli przyjmowani pacjenci prywatni i opłacani przez fundusz, co jest niedopuszczalne.
Decyzję o zerwaniu umów od początku kwestionowała prezes KCM, Monika Mikulicz-Pasler i jak się okazuje, miała rację. Fundusz nie zachował tygodniowego terminu zerwania kontraktu. Oznacza to, że od poniedziałku zamknięte na początku listopada poradnie znów będą działać, a Fundusz dopiero podejmie decyzję, czy drugi raz zerwie na nie kontrakt.
Narodowy Fundusz Zdrowia, który po zerwaniu umów dodatkowe pieniądze skierował do przychodni w Jeleniej Górze, Karpaczu i Zgorzelcu, jak mówi Joanna Mierzwińska, już się z tego nie wycofa. Oznacza to, że pacjenci mogą albo wrócić do KCM, albo skorzystać z usług innych placówek, przez co powinny się zmniejszyć kolejki.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.