Porażka Impelu na inaugurację Ligi Mistrzyń

Pierwszy set rozpoczął się od prowadzenia Volero 3:0. Wrocławianki odrobiły część strat, ale na pierwszą przerwę techniczną schodziły przegywając 6:8. Kilka akcji później wydawało się, że Impel przełamie zespół z Zurychu, bo po skutecznej akcji Katarzyny Mroczkowskiej wicemistrzynie Polski przegrywały tylko 10:11. Niestety mistrzynie Szwajcarii zdobyły kilka punktów i objęły prowadzenie 16:13. Wrocławianki znów ruszyły do odrabiania strat i po zagrywce Magdaleny Gryki przegrywały tylko 17:18, ale końcówka należała do gospodyń, które zwyciężyły w pierwszym secie 25:19.

Drugi set to na początku pogrom Impelu, bo zespół Volero prowadził na pierwszej przerwie technicznej aż 8:0! Chwilę później pierwszy punkt zespołowi z Wrocławia dał blok Hany Cutury. Fantastycznie w zespole ze Szwajcarii grała Brankica Mihajlović i zespół z Zurychu prowadził już 16:5. Ta partia okazała się prawdziwą deklasacją wicemistrzyń Polski, które ostatecznie uległy aż 9:25.

Trzecią partię lepiej rozpoczęły zawodniczki Impelu, które prowadziły najpierw 2:0 a poźniej 4:2. Szwajcarki uzyskały prowadzenie dopiero na pierwszej przerwie technicznej, gdy wygrywały 8:7. Gospodynie dołożyły kilka udanych akcji i po chwili było już 12:8 dla Volero. Na drugiej przerwie technicznej było 16:13 dla mistrzyń Szwajcarii. Przy stanie 19:15 sytuację próbował jeszcze ratować Tore Aleksandersen, który poprosił o czas. Wkrótce Impel przegrywał 18:20. Volero nie wypuściło już przewagi z rąk, wygrało tę partię 25:20 i cały mecz 3:0.

Volero Zurych - Impel Wrocław 3:0 (25:19, 25:9, 25:20).

Volero Zurych: Anna Kupriianowa, Brankica Mihajlovic, Nadja Ninkovic, Dobriana Rabadżijewa, Olesia Rychliuk, Courtney Thompson - Silvija Popovic (libero) - Natalie Hagglund.

Impel Wrocław: Denise Hanke, Joanna Kaczor, Agnieszka Kąkolewska, Katarzyna Mroczkowska, Monika Ptak, Mira Topic - Agata Sawicka (libero) - Magdalena Gryka, Hana Cutura, Berit Kauffeldt, Anna Grejman.