Falstart kampanii. Bezpieczna zima na wiosnę?
Jeszcze nie wystartowała a już jest nazywana klapą. Mowa o akcji „Bezpieczna zima, bezpieczne góry, bezpieczny stok" organizowanej przy wsparciu GOPR-u przez dolnośląski urząd marszałkowski. Jednym z jej elementów ma być ocena bezpieczeństwa na stokach i trasach narciarskich. Ci, którzy będą spełniać wymogi prawa i wezmą udział w ogłoszonym przez urząd marszałkowski konkursie otrzymają specjalne certyfikaty i flagi, które jak latem na plażach, będą informować narciarzy że w danym miejscu jest bezpiecznie. Problem w tym, że urzędnicy chcą stoki sprawdzać przez zimę a flagi i certyfikaty wręczać wiosną, gdy już nikt na nartach nie jeździ.
Zbigniew Leszek z Towarzystwa Izersko-Karkonoskiego i przewodniczka Barbara Różycka mówią, że to po prostu absurd:
Jak podkreślają przewodnicy sudeccy i działacze górskich organizacji, flagi na stokach wiosną będą tak samo potrzebne jak na morskich plażach zimą. Marszałek Cezary Przybylski broni jednak pomysłu:
Cezary Przybylski w odpowiedzi na krytykę zapowiedział, że akcja zostanie może zostać przyspieszona i pierwsze certyfikaty zostaną wręczone właścicielom stoków narciarskich jeszcze przed przyszłorocznymi feriami zimowymi. Na razie jednak decyzje takie nie zapadły.
Stoki mają sprawdzić ratownicy karkonoskiej wałbrzysko-kłodzkiej grupy GOPR. Co ciekawe przed sezonem mają oni i tak obowiązek sprawdzenia stoków.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.