Wyrzucił z domu suczkę z nowo narodzonymi szczeniętami
60-letni jeleniogórzanin wyrzucił z domu suczkę z siedmioma nowo narodzonymi szczeniętami. Doszło do tego wieczorem na ulicy Wrzosowej. Mężczyzna zdecydował się wyrzucić psy choć na zewnątrz, jak mówi Artur Wilimek z jeleniogórskiej straży miejskiej, było zaledwie około zera stopni Celsjusza.
Szczenięta zostały więc skazane na niemal pewną śmierć. Suczka z potomstwem leżała po prostu na betonie.
Strażnicy dotarli do właściciela zwierząt, a ten przyznał się do niewłaściwej opieki nad nimi, bo jak stwierdził nie jest w stanie się nimi znajdować. W mieszkaniu miał jeszcze dwa psy. Żaden z nich nie miał jednak książeczki zdrowia i nigdy nie były szczepione. W związku z tym wszystkie czworonogi zostały zabrane do schroniska dla zwierząt w Jeleniej Górze, a mężczyzna stanie przed sądem.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.