Jelenia Góra: Pierwszy proces w trybie wyborczym
W Jeleniej Górze ugodą zakończył się pierwszy w mieście proces w trybie wyborczym. Komitet Marcina Zawiły pozwał Miłosza Sajnoga, kandydata komitetu Platformy Obywatelskiej za stwierdzenie w jednym z portali, że prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie nieprawidłowości przy zbieraniu podpisów poparcia dla kandydatów z komitetu Zawiły. Sajnog w czasie procesu przyznał, że takiego postępowania nie ma, a prokuratura sprawdza obecnie jedynie czy w ogóle są powody by je wszczynać i zgodził się na własny koszt na zamieszczenie sprostowania. Jak mówi ugodę wykona, bo przed Wszystkimi Świętymi nie czas na obmyślanie apelacji:
Z ugody zadowoleni są także działacze komitetu Marcina Zawiły, którzy domagali się sprostowania oczywistej nieprawdy przez swoich politycznych konkurentów. Jednak już zapowiadają złożenie kolejnego pozwu, za obraźliwe nazwanie w Internecie jednego z działaczy tego komitetu przez konkurentkę z PO. Pozew w tej sprawie ma zostać złożony do sądu we wtorek.
Treść uzgodnionego przez strony sprostowania odczytał w sądzie mecenas Janusz Grodziński:
Sąd po zatwierdzeniu ugody sprawę umorzył. Treść sprostowania ma się ukazać w poniedziałek na portalu, który zamieścił informacje o rzekomym postępowaniu prokuratury. Komitet Marcina Zawiły zapowiada tymczasem złożenie kolejnego pozwu przeciw działaczom Komitetu PO. Tym razem ma dotyczyć obraźliwych słów, jakimi w Internecie nazwano niektórych działaczy komitetu Zawiły.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.