Uciekał i spowodował śmiertelny wypadek. Odpowie jak dorosły
17-latek, który uciekł z kolegą z ośrodka wychowawczego w Szklarskiej Porębie i doprowadził pod Strzegomiem do wypadku, w którym zginął jego 16-letni kompan, będzie odpowiadał jak dorosły. Został już przez sąd w Świdnicy aresztowany na trzy miesiące.
Młody mężczyzna usłyszał zarzuty próby ucieczki z miejsca wypadku, kradzieży samochodu z ulicy Wrocławskiej w Jeleniej Górze i spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
17-latek uciekał przed policją wezwaną przez innych kierowców, którzy widzieli niebezpiecznie jadącą hondę civic. Chłopak jechał z dużą prędkością i stracił panowanie nad kierownicą. Auto dachowało. Młodszy o rok pasażer wypadł z samochodu i doznał ciężkich obrażeń. Mimo reanimacji zmarł. Kierujący nie odniósł poważnych obrażeń.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.