Niedzielny poranek bez wody. Pękła jedna z głównych magistrali

Dziś rano nie było wody w blokach Nowego Dworu Kozanowa i Gądowa. Pękła jedna z głównych magistrali doprowadzających wodę na te wielotysięczne wrocławskie osiedla. Trzeba było zablokować wjazd z Gądowianki w Bystrzycką. Ciśnienie wody spadło w sieci w całym Wrocławiu, by hydraulicy mogli odciąć dziurawy odcinek.
W innych dzielnicach miasta ciśnienie w kranach było obniżone. To spowodowało, że oblegane były małe osiedlowe sklepiki i markety:
Woda w kranach Wrocławia płynie już z normalnym ciśnieniem. Tu budowany był obieg zastępczy i woda była dostarczana od strony ulicy Legnickiej. Woda pojawiła się także we wszystkich kranach mieszkań Gądowa i Kozanowa, jednak miała niższe niż zwykle ciśnienie, a nawet jej brakowało na najwyższych kondygnacjach budynków.
- Dziś tuż przed 6 rozszczelniła się magistrala o średnicy 1,2 metra. Zasila ona hydrofornię przy ul. Bystrzyckiej - mówi Robert Lewandowski, dyrektor techniczny MPWiK:
Awarię zlokalizowano na skrzyżowaniu ulicy Bystrzyckiej i Na Ostatnim Groszu gdzie przez kilkadziesiąt minut ulica płynęła pokaźna rzeka. Na asfalcie znajdowała się masa błota i wody.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.