Swanier bohaterką, koszykarki CCC wygrywają po dogrywce!
Oba zespoły w kilku ostatnich sezonach toczyły ze sobą zacięte boje o medale ekstraklasy. Choć w tym sezonie ekipa Pomarańczowych, po organizacyjnych perypetiach dysponuje znacznie słabszym składem, sobotnie starcie godne było pretendentów do miejsca na podium.
Pierwszą kwartę minimalnie wygrały polkowiczanki, które później musiały jednak gonić wynik. Koszykarki z Gorzowa dzięki wygranej 19:13 drugiej odsłonie do szatni schodziły przy czteropunktowym prowadzeniu. Podopieczne trenera Maciejewskiego dobrze radziły sobie także po zmianie stron. W efekcie w 23. minucie osiągnęły najwyższą w meczu 11-punktowa przewagę (42:31). Zawodniczki CCC odrobiły jednak straty tuż przed końcem tej części gry, w czym duża zasług bardzo skutecznej w trzeciej kwarcie Agaty Szczepanik.
W decydujących akcjach spotkania ciężar odpowiedzialności wzięły na swoje barki zagraniczne koszykarki polkowickiej drużyny. Na kilkanaście sekund przed końcem przy prowadzeniu gorzowianek 58:55 Helena Sverrisdottir celną trójką doprowadziła do dogrywki. W niej bohaterką CCC została Naketia Swanier. Amerykańska rozgrywająca w decydującej akcji meczu rzutem z pola trzech sekund zdołała umieścić piłkę w koszu. A że stało się to równo z końcową syreną, rywalki nie miały już szans na skuteczną odpowiedź.
Zespół Arkadiusza Rusina wciąż pozostaje niepokonany w tym sezonie.
CCC Polkowice – AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 69:67 (18:16, 13:19, 15:11, 12:12, d. 11:9)
CCC: Majewska 15, Swanier 13, Sutherland 8, Kaczmarska 8, Hall 8, Sverrisdottir 6, Szczepanik 6, Owczarzak 5.
AZS PWSZ: Zoll 27, Brewer 16, Piekarska 14, Ogorodnikova 7, Dźwigalska 3, Sobek 0, Czarnodolska 0, B. Jaworska 0, Trębicka 0, Szajtauer 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.