Cuprum Lubin przegrywa z Politechniką
Początek pierwszego seta to gra niemal punkt za punkt. Wreszcie po dwóch udanych atakach Jeroena Trommela Cuprum objęło prowadzenie 6:4. Gospodarze odrobili jednak straty i na pierwszą przerwę techniczną schodzili przy prowadzeniu 8:7. Zespół Politechniki uzyskał przewagę i wkrótce odskoczył do wyniku 12:8. Lubinanie starali się odrobić straty i po punkcie bezpośrednio z zagrywki Szymona Romacia przegrywali tylko 11:13. Kolejne akcje to znów walka punkt za punkt aż do wyniku 20:19 dla gospodarzy. Wówczas prosty błąd przy piłce przechodzącej popełnił Grzegorz Łomacz. Politechnika uzyskała przewagę i po skutecznym bloku wygrała pierwszego seta 25:21.
Druga partia to znów na początku niezwykle wyrównana walka i podobnie jak w pierwszym secie na pierwszej przerwie technicznej zespół z Warszawy prowadził 8:7. Po bloku Dmytro Paszyckiego Cuprum wyszło na prowadzenie 10:9, ale gospodarze szybko odrobili straty i na tablicy wyników był remis 12:12. Kolejne dwa punkty zdobyli zawodnicy Politechniki i o czas poprosił trener klubu z Lubina Gheorge Cretu. To nie przyniosło większych efektów, bo zespół gospodarzy utrzymywał przewagę i na drugą przerwę techniczną schodził prowadząc 16:14. Po kolejnych atakach Jakuba Radomskiego i Michała Filipa Politechnika wygrywała 22:19 i ostatecznie po zagrywce Piotra Lipińskiego zwyciężyła w tym secie 25:20.
Trzeci set tylko na początku był wyrównany. Potem inicjatywę przejął zespół Cuprum, który od stanu 4:3 doprowadził do wyniku 8:4. Po przerwie technicznej zespół z Lubina doprowadził do wyniku 11:5 i o czas poprosił trener Politechniki Jakub Bednaruk. Wkrótce przy wyniku 13:6 dla beniaminka Plus Ligi szkoleniowiec gospodarzy znów poprosił o przerwę. Nie przyniosło to żadnych zmian. Po ataku Marcela Gromadowskiego przy drugiej przerwie technicznej drużyna Cuprum prowadziła 16:8. Lubinianie nie wypuścili już szansy z rąk i pewnie wygrali trzecią partię 25:17.
Początek czwartego seta należał do gospodarzy. Politechnika objęła prowadzenie 4:2 a potem zdobyła kolejne cztery punkty i na pierwszej przerwie technicznej prowadziła 8:2. Gospodarze wyciągnęli wnioski z przegranego poprzedniego seta i powiększali przewagę. Na drugiej przerwie technicznej Politechnika prowadziła 16:9 a po kolejnych kilku piłkach i asie serwisowym Krzysztofa Bieńkowskiego już 22:11. Ostatecznie gospodarze wygrali tego seta 25:15 i cały mecz 3:1.
Politechnika Warszawa - Cuprum Lubin 3:1 (25:21, 25:20, 17:25, 25:15)
Politechnika Warszawa: Michał Filip, Piotr Lipiński, Jakub Radomski, Mateusz Sacharewicz, Aleksander Śliwka, Waldemar Świrydowicz - Maciej Olenderek (libero) - Krzysztof Bieńkowski, Bartłomiej Lemański
Cuprum Lubin: Ivan Borovnjak, Łukasz Kadziewicz, Grzegorz Łomacz, Dmytro Paszyckij, Szymon Romać, Jeroen Trommel - Paweł Rusek (libero) - Marcel Gromadowski, Maciej Gorzkiewicz.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.