Siatkarki Impelu Wrocław wygrywają towarzysko z ekipą z Chin

Azjatycki przeciwnik Impelu to jedna z najbardziej utytułowanych drużyn ostatnich lat na swoim kontynencie. Mistrzostwo kraju siatkarki tego zespołu zdobywały dziewięć razy, ostatnio przed rokiem. W ramach przygotowań do nowego sezonu Tianjin wybrał się na tournee po Europie. Najpierw tydzień spędzi we Wrocławiu, by potem trenować w Szwajcarii i we Włoszech. Dla sztabu szkoleniowego wrocławianek taki wymagający sparingpartner to potrójna korzyść. Po pierwsze - drużyny z Azji prezentują inny styl od europejskiego, azjatycka siatkówka to też szybsza gra, co może pomóc w przygotowaniach do Ligi Mistrzyń, wreszcie sparingi pozwalają zachować drużynie rytm meczowy. W Orlen Lidze Impel drugie spotkanie rozegra dopiero 18 października.

W pierwszym meczu towarzyskim z Chinkami, który był zamknięty, rozegrano trzy sety. Pierwsze dwa zakończyły się sukcesem Impelu 25:20 i 25:23. W ostatnim wygrał nasz azjatycki gość 25:22. Drugi pojedynek, który w hali Orbita był otwarty dla publiczności, rozegrano na tradycyjnym dystansie. W czwartek wicemistrzynie Polski zwyciężyły 3:1. Drużyna z Państwa Środka pokazała przede wszystkim to, z czego słynie azjatycka siatkówka - świetną obronę i szybką grę na siatce. Impel jednak był drużyną lepszą. Inauguracyjną partię wrocławianki wygrały 25:19. W kolejnej zagrały jeszcze lepiej zwyciężając do 16. Trzecia partia padła łupem rywalek. Tianjin pokazał, że drzemie w nich spory potencjał i wygrał do 14. W czwartym secie wszystko wróciło do normy. Znów nasze okazały się lepsze pozwalając przeciwniczkom na zdobycie 20 punktów. To oczywiście nie ostatni sparing pomiędzy tymi ekipami. Chinki cały tydzień są we Wrocławiu i codziennie grają towarzysko z naszym zespołem.

Impel Wrocaw - Tianjin Volleyball 3:1 (25:19, 25:16: 25:14, 25:20)

Impel: Kaczor, Hanke, Grejman, Ptak, Cutura, Topić, Kauffeldt, Topić (libero) oraz Kąkolewska.