Zarzuty dla pijanego maszynisty (Posłuchaj)
Fot. Marek Maćkiewicz
Z prędkością 100 km/h jechał maszynista w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 40 km/h! To jedna z przyczyn wykolejenia pociągu w Szewcach. 200 zdezorientowanych pasażerów musiało opuścić pociąg. Wszyscy narzekali, że organizacja w trakcie akcji była fatalna.
Relacja Ewy Waplak z Radia Wrocław (Posłuchaj):
Pijanego maszynistę nie od razu udało się znaleźć... (Posłuchaj):
Teraz wszyscy maszyniści PKP Intercity będą przed wejściem do pociągu dmuchać w alkomat.
Dźwięki
Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~golmark2009-10-14 10:48:23 z adresu IP: (87.99.xxx.xxx)
Odpowiedz
"wypił kilka piw " - to tak chyba koło 9 mocnych., czyli 4,5 litra w kilkanaście minut. Nie wyobrażam tego sobie, ale redaktor już chyba tak.
zgłoś do moderacji
~Maleństwo2009-10-13 21:07:12 z adresu IP: (83.17.xxx.xxx)
Masakra:/ Pociągi były opóźnione nawet to 1,5h.
Nieźle porył torowiska sama widziałam
~maszynista2009-10-13 20:17:05 z adresu IP: (79.162.xxx.xxx)
Bardzo mozliwe że maszynista boi sie prędkości i na trzeźwo do pociągu nie wsiądzie. A nie zwolnił do 40 bo lepiej mu sie myśli przy 100 km na h ;D
~Polak2009-10-13 15:16:46 z adresu IP: (85.126.xxx.xxx)
W ogóle była jakakolwiek "organizacja" po wykolejeniu? Przecież konduktor też człowiek, i też się musi napić.
~zgniłolog2009-10-13 13:26:44 z adresu IP: (213.158.xxx.xxx)
...bo najważniejsze jest znaleźć sobie jakiś kompost do żerowania, jak dobrze pogmerać w kupie patykiem, zawsze jakiś smakowity kąsek się trafi...
