POPiS w Legnicy? Adam Lipiński mówi, że to możliwe
Chcą zająć miejsce związanego z SLD prezydenta Legnicy, Tadeusza Krzakowskiego. I choć jeden jest członkiem PiS, a drugi PO, to ich programy wyborcze są bardzo podobne. Adam Lipiński, wiceprzewodniczący Prawa i Sprawiedliwości przyznał na konferencji z kandydatami do samorządu, że jeśli w grę wchodzi zmiana władzy w mieście, to możliwa jest koalicja lokalna POPiS.
- Są jakieś wspólne tezy, ale to wynika z faktu, że zarówno my jak i Platforma diagnozuje to, co robi prezydent Krzakowski i wyciąga stąd wnioski. Część z tych wniosków jest wspólna. Wiele złych rzeczy wydarzyło się między Prawem i Sprawiedliwością, a Platformą Obywatelską. W Legnicy nie było jednak wielkich negatywnych emocji z tego powodu i nie widzę, żeby można było blokować tego typu porozumienia - mówi Lipiński.
Jego zdaniem o szczegółach wspólnego działania na rzecz jednego z kontrkandydatów obecnego prezydenta Legnicy można będzie mówić dopiero przy drugiej turze wyborów. Natomiast już dziś możliwa wydaje się współpraca przyszłych radny PO i PiS w Legnicy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.