Piłkarze z Lubina wywalczyli punkt w Ząbkach
Podopieczni Piotra Stokowca w Ząbkach grali bez Lubomira Guldana oraz Łukasza Janoszki, których wyeliminowały problemy zdrowotne. Do podstawowego składu wrócił natomiast Arkadiusz Woźniak, który ostatnio zmagał się z przeziębieniem.
Oba zespoły stworzyły dobre i ciekawe widowisko. Lubinianie dwukrotnie oszukali najlepszą defensywę pierwszej ligi (do meczu z Zagłębiem Dolcan stracił tylko 4 gole w 10 meczach). Po raz pierwszy w 29. minucie. Najpierw strzelał Woźniak, Rafał Leszczyński odbił piłkę, ale był już bezradny przy dobitce Michala Papadopulosa. Gol Czecha był trafieniem na 1:1, bo wcześniej gospodarze objęli trafienie po świetnym strzale Rafała Grzelaka.
W drugiej połowie to goście byli bliżej zdobycia 3 punktów. W 72 minucie dobrze grający Arkadiusz Woźniak po dośrodkowaniu Adriana Błąda z rzutu rożnego dał prowadzenie swojej drużynie. Radość lubinian trwała jednak tylko 5 minut. W 77. do wyrównania doprowadził Szymon Matuszek, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym Miedziowych.
W końcówce szanse na gola miał jeszcze Błąd, pomocnikowi Zagłębia najpierw zabrakło jednak precyzji, a w doliczonym czasie gry minął się z piłką zagraną przez Miłosza Przybeckiego.
Dolcan Ząbki - KGHM Zagłębie Lubin 2:2 (1:1)
Bramki: Rafał Grzelak 19, Szymon Matuszek 77 - Michal Papadopulos 28, Arkadiusz Woźniak 72.
Dolcan Ząbki: Rafał Leszczyński - Piotr Klepczarek, Mateusz Cichocki, Rafał Grzelak (71' Damian Świerblewski), Julien Tadrowski, Adrian Łuszkiewicz, Kamil Mazek (89' Norbert Neumann), Szymon Matuszek, Grzegorz Piesio, Paweł Tarnowski, Tomasz Chałas (82' Bartosz Wiśniewski).
KGHM Zagłębie Lubin: Konrad Forenc - Dorde Cotra, Jarosław Jach, Boris Godal, Jakub Tosik, Jarosław Kubicki, Łukasz Piątek, Aleksander Kwiek (66' Miłosz Przybecki), Adrian Błąd, Arkadiusz Woźniak (79' Krzysztof Piątek), Michal Papadopulos.
Żółte kartki: Julien Tadrowski (Dolcan) oraz Jakub Tosik (KGHM Zagłębie).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.