Województwo widzę ogromne. Marszałek o przyszłości
Drogi, nauka, innowacje - Dolny Śląsk przykładem i wzorem dla innych. Marszałek województwa Cezary Przybylski z PO przedstawił dziś radnym sejmiku plany władz województwa na przyszłe lata. I wzbudził kontrowersje, bo to jedno z ostatnich posiedzeń sejmiku w tej kadencji. Radni opozycji już mówią, że to kampania samorządowa w czystej postaci. Paweł Hreniak z PiS zastanawia się, jak marszałek zrealizuje swoje wszystkie pomysły w niespełna dwa miesiące:
Szef klubu PO w sejmiku Michał Bobowiec broni marszałka województwa w równie zaskakujący sposób:
Cezary Przybylski objął funkcję na początku roku. Marszałek ma być jedynką wspólnych list PO i prezydenta Wrocławia do sejmiku w okręgu dolnośląskim.
W listopadzie skończy się kadencja aktualnych władz województwa i czekają nas wybory samorządowe. Opozycja w sejmiku już mówi, że marszałek wystąpieniem rozpoczął kampanię i nie szczędzą złośliwości Cezaremu Przybylskiemu. Sam marszałek zaznacza, że to nie jest działanie PR-owe. - To dobry moment, żeby pokazać, w jakim kierunku powinien pójść Dolny Śląsk - tłumaczy Przybylski:
Priorytety Dolnego Śląska na kolejne lata to m.in. drogi szybkiego ruchu s3 i s5 oraz obwodnice Wałbrzycha, jeleniej Góry, Głogowa i Milicza.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.