Nielegalne "lekarstwa" pochodzenia zwierzęcego
Nawet na 5 lat może trafić za kraty mieszkaniec Wrocławia, który handlował nielegalnymi farmaceutykami. Policjanci zabezpieczyli w jego sklepie środki zawierające substancje pochodzenia zwierzęcego, m.in. z tygrysa i świstaka, zabronione na mocy Konwencji Waszyngtońskiej. - Funkcjonariusze zabezpieczyli około 1300 sztuk plastrów i maści przeciwbólowych oraz różnego rodzaju płynów - mówi Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji:
Policja apeluje o niestosowanie nieprzebadanych specyfików.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~jaro2014-09-25 16:00:20 z adresu IP: (93.175.xxx.xxx)
Odpowiedz
Medycyna naturalna... Właściciel musiał liczyć się z ryzykiem, nie wierzę, że nie znał przepisów prawa obowiązujacych w tym temacie. Widać interes musiał być bardzo opłacalny...
zgłoś do moderacji