Koszykarze Śląska Wrocław na podium turnieju w Słupsku
Śląsk w weekend rywalizował o Puchar Prezydenta Słupska. W pierwszym dniu turnieju wrocławianie przegrali z Treflem Sopot 59:75. Śląsk był przetrzebiony przez kontuzje. Jeszcze przed wyjazdem wiadomo było, że nie zagra Rocky Trice. Narzekający na ból w łydce - Mantas Cesnauskis - także nie pojawił się na parkiecie. Po czterech minutach meczu z parkietu zszedł Michał Gabiński, który ma ostre zapalenie Achillesa.
Mimo problemów, udało się wygrać mecz o trzecie miejsce. Śląsk pokonał w nim AZS Koszalin 70:62. Spotkanie od początku ułożył się po myśli wrocławian. Gwiazdą Śląska był Aleksandar Mladenović. Serb trafił 10 z 17 rzutów z gry i zdobył 25 punktów, do których dołożył 6 zbiórek i 2 asysty. Dobrze zagrał także Lawrence Kinnard. Amerykanin może nie imponował skutecznością - 10 punktów przy 4/10 z gry - ale fantastycznie grał na deskach, zbierając 15 piłek w obronie. Z Polaków najlepiej zaprezentował się Jakub Dłoniak. Co prawda miał on źle nastawiony celownik - tylko 2/12 z gry - ale za to dobrze kreował kolegów, mając na koncie 10 asyst, czyli dokładnie połowę dorobku drużyny
W finale turnieju w Słupsku zwyciężył Trefl Sopot, pokonując gospodarzy - Energę Czarnych 77:63.
Dla Śląska był to przedostatni sprawdzian przed startem sezonu. W weekend we Wrocławiu odbędzie się bowiem jeszcze turniej towarzyski o puchar Mieczysława Łopatki. Gospodarze zagrają w nim z rumuński CSU Asesoft Ploiesti i włoskim Banco Di Sardegna Sassari. W zawodach weźmie jeszcze udział PGE Turów Zgorzelec, z którym z kolei Śląsk zmierzy się na wyjeździe już 1 października, w ramach meczu o Superpuchar Polski.
Turniej o Puchar Prezydenta Słupska:
Półfinały:
Trefl Sopot - WKS Śląsk Wrocław 75:59 (28:17, 10:17, 17:10, 20:15)
Energa Czarni - AZS Koszalin 72:69 (18:20, 18:20, 14:10, 22:19)
Mecz o trzecie miejsce:
WKS Śląsk Wrocław - AZS Koszalin 70:62 (16:12, 20:15, 20:21, 14:14)
Finał:
Energa Czarni Słupsk - Trefl Sopot 63:77 (18:17, 8:16, 17:26, 20:18)
Najlepszy zawodnik turnieju: Sarunas Vasiliauskas (Trefl Sopot)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.