Pracujący weekend w PO. Kto ostatecznie trafi na listy?
W poniedziałek rada regionalna partii zatwierdzi listy do sejmiku, rad gmin, powiatów i kandydatów na prezydentów, burmistrzów i wójtów. Szef Platformy w regionie Jacek Protasiewicz układa sojusz z prezydentem Wrocławia i ma w swoich szeregach przeciwników tego projektu. Polityk mówi nam, że nie wszystko na listach jest już poukładane. - Jakieś 90 proc. spraw jest już dopiętych, ale 10 - przyznaję - bardzo ważnych - jeszcze nie. Cały weekend jednak przed nami, znajdziemy rozwiązanie. Jestem optymistą. Taka jest polityka - trzeba mieć czas na spotkania z ludźmi. Nic tak dobrze nie robi, jak rozmowa, dialog - wyjaśnia Protasiewicz. I dodaje:- Od miejsca nr do ostatniego każdy zapracuje na siebie własną kampanią:
Trudne rozmowy czekają też działaczy PO z ludźmi prezydenta Wrocławia. Przedwyborczy sojusz rodzi się z problemami, ale na szczęśliwe rozwiązanie liczy radny sejmiku Paweł Wróblewski: - Zasada jest ustalona dawno - mniej więcej po równo dzielimy się miejscami w sejmiku. Dopinamy jeszcze ostatnie kwestie personalne i w poniedziałek chcemy zakończyć definitywnie. Na pytanie, czy będzie "dwójką" we Wrocławiu odpowiada: - Zobaczymy, co na to rada regionu PO. Na razie mam być
ZOBACZ KONIECZNIE: Wspólne listy PO i Dutkiewicza do rady miasta. Kto na jakim miejscu?
PO ma kłopot m.in. w Jeleniej Górze i Legnicy. Tam chęć startu w wyborach prezydentów tych miast zgłosili działacze Platformy. Tymczasem prawdopodobnie partyjne wsparcie dostaną osoby związane z prezydentem Wrocławia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.