Złodziej schował się przed policją w... zamrażarce
Dostał "gęsiej skórki" - choć nie na widok patrolu policji. Mowa o złodzieju, który w nocy włamał się do jednego ze sklepów w miejscowości Groble k. Chojnowa. Funkcjonariusze zainteresowali się dziurą wybitą w jednej ze ścian. We wnętrzu przez chwilę dostrzegli tez blask latarki.
- Poszukiwania złodzieja między regałami trwały kilkanaście minut - przyznaje podinspektor Sławomir Masojć. - Kiedy policjanci weszli do wnętrza sklepu, nigdzie tego człowieka nie było. Wszystkie pomieszczenia zostały sprawdzone. W końcu zajrzeli do zamrażarki, która znajdowała się w sklepie i okazało się, że tam schował się ten mężczyzna. Zamrażarka byłą włączona. Nie było tam zbyt wielu produktów, natomiast było na tyle miejsca, że mężczyzna mógł się tam schować.
Tuż po zatrzymaniu przemarznięty złodziej przyznał, że gdyby poszukiwania w sklepie trwały dłużej, sam oddałby się w ręce policji. Przy okazji funkcjonariusze zatrzymali dwóch jego wspólników, którzy w czasie kradzieży stali na czatach. Przestępcom grozi kara do 10 lat w... ciepłej celi.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.