Wygrana Chrobrego, remisy KGHM Zagłębia i Miedzi
Dobrą formę potwierdzili piłkarze Chrobrego Głogów. Zespół Ireneusza Mamrota odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu pokonując Pogoń Siedlce 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Karol Danielak. Po tym zwycięstwie zespół Chrobrego awansował na szóste miejsce w tabeli.
Chrobry Głogów - Pogoń Siedlce 1:0 (0:0)
Karol Danielak 22
Chrobry Głogów: Janicki - Ilków-Gołąb, Bogusławski, Michalec, Ziemniak, Kościelniak (83' Chrzanowski), Hałambiec, Ałdaś D. (74' Ulatowski), Danielak (76' Szałek), Sędziak, Szczepaniak.
Pogoń Siedlce: Kozaczyński - Ratajczak, Dybiec, Lewandowski, Grudniewski, Djalo (62' Dziubiński), Ogrodnik, Rodak (70' Tarachulski), Wójcik, Drażba, Demianiuk.
Wygranej nie udało się odnieść KGHM Zagłębiu Lubin. Zespół z Lubina przez całą drugą połowę meczu ze Stomilem Olsztyn grał w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Borisa Godala. Prowadzenie zdobył Michal Papadopulos, ale na pięć minut przed końcem meczu Konrada Forenca pokonał Wołodymyr Kowal.
KGHM Zagłębie Lubin - Stomil Olsztyn 1:1 (0:0)
Michal Papadopulos 55 - Wołodymyr Kowal 85
KGHM Zagłębie Lubin: Forenc - Tosik, Godal, Guldan, Cotra, Ł. Piątek, Woźniak, Kwiek, Błąd (84' Azikiewicz), K. Piątek (46' Kubicki), Papadopulos (61' Przybecki).
Stomil Olsztyn: Skiba - Bucholc, Berezowskyj, Czarnecki, Shibamura (46' Wełna), Maczułenko, Szymonowicz (77' Mroczkowski), Paweł Głowacki (63' Piotr Głowacki), Jegliński, Darmochwał, Kowal.
Wciąż zawodzą piłkarze Miedzi Legnica. Jeden z kandydatów do awansu odniósł dotychczas tylko jedno zwycięstwo a w kolejnym meczu tylko zremisował w Łodzi z Widzewem 0:0. Nieskuteczność pozostaje głównym grzechem zespołu Wojciecha Stawowego.
Widzew Łódź - Miedź Legnica 0:0
Widzew Łódź: Hamzić - Kozłowski (78' Injac), Nowak, Pidwirnyj, Mroziński - Wrzesiński, Kasprzak, Augustyniak, Broź (64' Dosljak), Janiec - Duda.
Miedź Legnica: Ptak - Zgarda, Midzierski, Woźniczka, Cierpka, Bartoszewicz, Garuch, Feruga (46' Kakoko), Szczepaniak (90' Machaj), Szymański (73' Lenkiewicz), Łobodziński.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.