Kierowcy mogą już przejechać po małej obwodnicy Świdnicy
To jedna z najbardziej pechowych inwestycji drogowych w regionie. Dolnośląska Służ Dróg i Kolei wiele razy musiała przekładać termin jej zakończenia. Przeszkadzało dosłownie wszystko, od pogody do rolnika, który nie chciał wpuścić inwestora na własne pole. Łącznie na obwodnicę wydano ponad trzydzieści cztery miliony złotych. Częściowo wyprowadza ona ruch dużych samochodów z centrum Świdnicy. Ułatwia także dojazd do łącznika z autostradą A4.
Obwodnica łączy drogę krajową nr 35 w Słotwinie z drogą wojewódzką nr 382 w kierunku Strzegomia, a także z łącznikiem autostradowym w kierunku Żarowa. Przede wszystkim ma wyprowadzić ciężki sprzęt z centrum Świdnicy. Około 15 mln złotych na inwestycję pochodziło z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007 - 2013. Świdnica wciąż czeka na budowę „właściwej” obwodnicy miasta, która całkowicie wyprowadzi ruch poza centrum.
O perypetiach związanych z budową małej obwodnicy Świdnicy: Mała obwodnica, duży problemoraz o innych inwestycjach DSDiK, pisaliśmy już wielokrotnie: Czekając na... obwodnicę.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.