Praca się nie opłaca? Są tysiące ofert, ale chętnych brak
Na giełdy pracy jeszcze rok temu przychodziło ponad sto osób, teraz bywa, że zjawia się zaledwie pięciu zainteresowanych. Czy to oznacza, że Wałbrzych, który kiedyś był niemalże symbolem bezrobocia, wreszcie poradził sobie z tym problemem? Czy może – jak mówią mieszkańcy – praca za najniższą krajową na umowie śmieciowej dla nikogo nie jest już żadną zachętą? Sprawdziliśmy.
W Ochotniczym Hufcu Pracy w Wałbrzychu czeka kilkaset ofert zatrudnienia w sektorze produkcyjnym. Fabryki szukają, m.in. monterów, operatorów wózków widłowych oraz szwaczy. Chodzi o zakłady w wałbrzyskiej strefie ekonomicznej oraz w Biskupicach Podgórnych. Pośredniczka pracy Mariola Anioł, mówi, że po raz pierwszy od lat mają znacznie więcej ofert niż chętnych. - Szukamy wszystkimi możliwymi sposobami, pracowników nie ma - tłumaczy:
W samym Wałbrzychu bezrobocie mocno spadło, jednak w powiecie wałbrzyskim wciąż przekracza 29 procent. Łącznie bez pracy jest ponad dziesięć tysięcy osób.
Pracownik produkcji w Wałbrzychu - praca trzyzmianowa w ruchu ciągłym; umowa o pracę tymczasową; wynagrodzenie: 1.750 zł./brutto + do 30% premii; mile widziane wykształcenie zasadnicze zawodowe – 25 miejsc; Pracownik produkcji w Wałbrzychu - praca trzyzmianowa; umowa na czas określony; wykształcenie zasadnicze zawodowe; zdolności manualne; praca w zespole, montaż i obsługa maszyn; wynagrodzenie 1.950zł./brutto – 100 miejsc
Pracodawcy mówią: chodźcie do nas, czasami potrzebne są tylko dobre chęci. A Marzena Radochońska z wałbrzyskiego urzędu pracy, dodaje, że poszukiwani są także ludzie z konkretnymi kwalifikacjami - kucharze, kierowcy, szwaczki, robotnik produkcyjny:
Anna Szałkiewicz kierownik zasobów ludzkich Faurecia z Wałbrzychu: Szwaczki dostaną u nas pracę od zaraz na co najmniej 10 lat.. Ale poszukujemy też osób ze zdolnościami manualnymi oraz operatorów, którzy po dwutygodniowym szkoleniu dostaną pracę od ręki. Szukamy z marnym skutkiem - jeżeli chodzi o szwaczki - nie ma chętnych, nie ma szkół.
Po audycji radiowej Słuchacze wskazywali, że sama praca to za mało:
Z kolei ci, którzy pracowników szukają, twierdzą, że dopóki koszty zatrudnienia będą wysokie, nie ma co liczyć na duże zarobki: - Pracownikowi się wszystko należy. Należy mu się urlop, należy mu się chorobowe płatne przez szefa, co uważam za idiotyzm w tym kraju. Dlaczego ja płacą składki muszę zapłacić za pierwsze 33 dni zwolnienia lekarskiego?
Więcej o problemach zarówno bezrobotnych jak i pracodawców można poczytsać na stronbie internetowej Radia Wrocław.
Marzena Radochońska podkreśla, że w urzędzie pracy jest ok. 1000 ofert. Mówi też, że najwięcej osób zarejestrowanych w pośredniaku ma wykształcenie gimnazjalne i poniżej, czyli nie mają żadnych kwalifikacji zawodowych.
Również pośrednicy oferujący pracę za granicą nie mają lekkiego zadania. Marta Kędzierska doradca Eures: - Prowadzimy nabór do pracy sezonowej w Austrii, poszukujemy kelnerów, kucharzy, pokojówek. Zarobki: od 1300 euro netto, do tego napiwki, pracodawca pokrywa też wyżywienie i zakwaterowanie. Wymagamy znajomości języka niemieckiego w stopniu komunikatywnym. Mamy mało kandydatów.
Szwacz, szwaczka w Wałbrzychu (także do przyuczenia) - praca trzyzmianowa; umowa o pracę tymczasową; sprawność, umiejętności manualne; praca stojąca przy szyciu; wynagrodzenie 1.750zł./brutto - 100 miejsc.
O ciężkiej sytuacji mówi prezydent Wałbrzycha. - Staliśmy się miejscem, gdzie brakuje rąk do pracy. Ratusz prowadzi teraz wiele ważnych inwestycji - wielu pracowników jest spoza naszego miasta. - mówi Roman Szełemej.
Posłuchajcie całego materiału:
GDZIE JAKIE BEZROBOCIE?
MIEJSCE | bezrobocie | Liczba bezrobotnych na miejsce pracy |
Dolny Śląsk | 11,5% | 16/1 |
Wrocław | 5% | 9/1 |
podregion jeleniogórski | 15,2% | 25/1 |
Jelenia Góra | 7,4% | 49/1 |
podregion legnicko-głogowski | 11,9% | 25/1 |
Legnica | 9,6% | 41/1 |
podregion wałbrzyski | 17,8% | 14/1 |
Wałbrzych | 14% | 7/1 |
źródło: GUS we Wrocławiu, stan na 31 lipca
PRZECIĘTNE MIESIĘCZNE WYNAGRODZENIE BRUTTO - POWIATY I MIASTA DŚ
- lubiński 6541,95 zł;
- Wrocław 3923,93 zł;
- polkowicki 3731,51 zł;
- wałbrzyski 3564,91 zł;
- wrocławski 3531,74 zł;
- średzki 3454,21 zł;
- złotoryjski 3424,12 zł;
- zgorzelecki 3406,01 zł;
- wołowski 3394,22 zł;
- oławski 3302,68 zł;
- strzeliński 3293,97 zł;
- Jelenia Góra 3291,09 zł;
- świdnicki 3279,67 zł;
- trzebnicki 3202,70 zł;
- głogowski 3122,99 zł;
- dzierżoniowski 3113,13 zł;
- ząbkowicki 3097,44 zł;
- legnicki 3065,20 zł;
- kłodzki 3063,43 zł;
- oleśnicki 3060,40 zł;
- bolesławiecki 3057,28 zł;
- Legnica 3034,05 zł;
- jeleniogórski 3031,43 zł;
- lwówecki 3010,71 zł;
- kamiennogórski 2983,93 zł;
- jaworski 2983,89 zł;
- lubański 2937,03 zł;
- górowski 2908,49 zł;
- milicki 2864,74 zł
Źródło: GUS za 2012 rok
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.