Zamykają podatkowy raj. Działał 7 lat
Po 7 latach prawniczych walk gmina Nowogrodziec wygrała w sądzie sprawę o zmianę uchwały dającej zwolnienie z podatków lokalnych dla przedsiębiorców działających w strefie do końca jej istnienia. Oznaczało to, że firmy nie płaciły podatku dochodowego, bo z niego zwalniało ich samo inwestowanie w specjalnej strefie ekonomicznej, ani żadnych podatków lokalnych, bo od nich z kolei zwalniała uchwała rady gminy.
Od przyszłego roku firmy ze strefy wniosą do budżetu gminy dodatkowe 5 milionów złotych mówi burmistrz Robert Relich. - Uchwała była nieszczęśliwa, byliśmy rajem podatkowym. Ale poszliśmy po rozum do głowy i uznaliśmy, że niekorzystne dla gminy, mieszkańców, lokalnych przedsiębiorców prawo nie może trwać wiecznie - tłumaczy Relich.
Wilhelm Tomczuk, przewodniczący rady miasta mówi, że radni na początku poprzedniej dekady po prostu przedobrzyli, starając się przyciągnąć inwestorów za wszelką cenę. - To było przeoczenie, nie wierzę, że ktoś chciał działać na szkodę gminy - mówi:
Przedsiębiorcy sprawy nie komentują. Nie będą musieli zapłacić podatków wstecz. Jednak w dalszym ciągu trwa sądowy spór między gminą a koncernem Bauer, który ma w Wykrotach wielką drukarnię. Firma zażądała od gminy zwrotu 12 milionów złotych podatków, które wcześniej sama zapłaciła. Samorząd uważa, że te pieniądze się drukarni nie należą.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.