Podwójna ciągła i... wjeżdżasz na chodnik
Wakacje powoli dobiegają końca, a to oznacza, że z dnia na dzień na drogach będzie coraz tłoczniej. To już powoli widać. Choćby szukając wolnych miejsc na parkingach - można odnieść wrażenie, że wielu dolnośląskich kierowców wróciło już z urlopów. Specjaliści twierdzą, że tłok na drogach przekłada się na emocje za kierownicą. Ale nie zawsze te emocje muszą być negatywne.
Z Barbarą Pichlą, psychologiem transportu z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Legnicy, rozmawiał Andrzej Andrzejewski:
Zdarzają się sytuacje, z którymi jednak trudno sobie poradzić...
Jak przejechać przez skrzyżowanie ulicy Hutników z Nowym Światem w Legnicy? Albo z prędkością mniejszą niż 20 km na godzinę z obowiązkowym zatrzymaniem się na środku zbiegu dwóch ulic, albo... łamiąc przepisy. Odremontowana droga została tak oznakowana, że auta jadąc zgodnie z przepisami... muszą wjechać na chodnik. Andrzej Szymkowiak, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Legnicy twierdzi, że to wina wykonawcy.
- Wjeżdżałem na to skrzyżowanie i wiem, jak ono wygląda. Wykonawca źle nam wytrasował tę podwójną linię ciągłą. Praktycznie nie ma kierowcy, który nie przekroczyłby tej linii, żeby skręcić w lewo lub chociażby pojechać (prosto) w kierunku ul. Chojnowskiej. Wykonawca będzie to poprawiał.
Usunięcie błędnego oznakowania może zająć nawet kilka dni. Dlatego przy przejeździe w tym miejscu warto zachować szczególną ostrożność.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.