Wojewoda stanął po stronie mieszkańców
Nowa inwestycja według mieszkańców całkowicie odcięłaby ich lokale od światła słonecznego. Tą sprawą jako pierwsze zajęło się Radio Wrocław.
POSŁUCHAJ: TBS tuszuje błędy na Opolskiej?
Miejski wydział architektury, który zatwierdzał projekt żądał od dewelopera przeprowadzenia odpowiednich testów nasłonecznienia. Nie otrzymał ich, jednak zgodę na budowę wydał - bo inwestor zapewnił, że wszystko jest zgodnie z prawem. Tymczasem według badań zleconych przez mieszkańców nowe bloki prawie całkowicie zasłoniłyby dostęp światła słonecznego do ich lokali - w skrajnych przypadkach promienie wpadałyby tylko przez 71 minut na dobę.
Po nagłośnieniu tematu sprawą zajął się nadzór budowlany, który wstrzymał pozwolenie na budowę, a teraz Wojewoda je cofnął, wskazując na "rażące naruszenie prawa" przy jego wydaniu - chodzi o nie zachowane normy nasłonecznienia, czy zbyt małą odległość między budynkami.
Deweloper ma jeszcze prawo do odwołania się od tej decyzji.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.