Niemcy pokonani! Dobry występ koszykarza Śląska

Rozgrywający Śląska Wrocław wyszedł na parkiet w pierwszej piątce. Oprócz niego trener Mike Tylor desygnował do walki Adama Waczyńskiego, Przemysława Zamojskiego, Aarona Cela i Przemysława Karnowskiego.

W pierwszej kwarcie Polacy dzięki niesamowitej skuteczności w rzutach za 3 punkty Adama Waczyńskiego prowadzili w 6. min. 17:10. Potem jednak rywale zdołali odrobić straty i po pierwszej kwarcie gospodarze wygrywali już tylko 22:20.

W 17. minucie w meczu był pierwszy remis - 30:30. Nieco spokoju przed przerwą zapewnił Polakom Skiebniewski. Po rzucie za trzy punkty gracza Śląska równo z końcową syreną Polacy prowadzili do przerwy 36:31. Wrocławski rozgrywający w sumie rzucił Niemcom 7 punktów. W ciągu 24 minut gry zanotował na swoim koncie także 5 asyst i jedną zbiórkę. Drugi z dolnośląskich koszykarzy - Damian Kulig z PGE Turowa Zgorzelec - w niespełna 8 minut zdobył 3 punkty i jedną zbiórkę.

Losy końcowego wyniku rozstrzygały się w dramatycznej końcówce. W 35. minucie Polska prowadziła 62:56, ale Niemcy zdołali odrobić straty. Najpierw piłka wykręciła się z kosza po rzucie Skibniewskiego, a w rewanżu Dennis Schroeder trafił za trzy punkty i na 77 sekund przed końcem było 66:65 dla Polski. Biało-czerwoni pomylili się w kolejnej akcji w ataku, a faulowany Schroeder wykorzystał na dwa wolne i zespół niemiecki prowadził 67:66.

Ostatnie - jak się później okazało - punkty w tym meczu zdobył Mateusz Ponitka. Zawodnik belgijskiego Telenetu Ostenda na niespełna 28 sekund przed końcem skutecznie wykonał dwa rzuty wolne i Polska wygrywała 68:67. Potem szczęście uśmiechnęło się do podopiecznych trenera Taylora. Dwa ostatnie rzuty rywali, najpierw zza linii 6,75 m Schroedera, a następnie dobitka spod kosza Klebera były niecelne.

Kolejnym przeciwnikiem Polski będzie w środę na wyjeździe Luksemburg, który w innym meczu tej grupy przegrał na wyjeździe z Austrią 76:84.

O 13 miejsc w ME 2015 rywalizuje 26 zespołów podzielonych na siedem grup. Awans wywalczą zwycięzcy grup oraz sześć najlepszych ekip z drugich miejsc.

Polska - Niemcy 68:67 (22:20, 14:11, 20:19, 12:17).

Polska: Adam Waczyński 19, Mateusz Ponitka 16, Aaron Cel 10, Przemysław Karnowski 8, Robert Skibniewski 7, Przemysław Zamojski 5, Damian Kulig 3, Kamil Łączyński 0, Tomasz Gielo 0, Szymon Szewczyk 0, Adam Hrycaniuk 0

Niemcy: Heiko Schaffartzik 16, Dennis Schroeder 16, Ellias Harris 9, Ronin Benzing 8, Maximilian Kleber 6, Maik Zirbes 6, Daniel Theis 2, Akeem Vargas 2, Karsten Tadda 2, Lucca Steiger 0, Andreas Seiferth 0.