Maturzyści żądają wyższych ocen. I je dostają!

W tym roku rekordowa liczba maturzystów nie zgodziła się z oceną wystawioną przez egzaminatorów. Aż 722 uczniów zażądało od Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej ponownego sprawdzenia swoich prac. W 100 przypadkach podejrzenia absolwentów okazały się słuszne i ocena została podwyższona.

Najczęściej z taką prośbą zwracali się kandydaci na studia medyczne. Poprawa ich punktacji z matury - choć o 1 punkt, powodowała, że pokonywali niemal 100 innych kandydtów.

- Ale nie tylko oni chcieli poprawić swoje oceny. Niemal codziennie do zeszłego piątku maturzyści oglądali prace - wyjaśnia Jadwiga Korpanty, wicedyrektor OKE we Wrocławiu:

Błędy podczas sprawdzania matur wynikają z pomyłek egzaminatorów.

Egzaminatorom przy sprawdzaniu prac zdarzają się problemy z... nieczytelnym pismem uczniów. Zdarzają się przypadki, że do OKE trafiają arkusze z adnotacją "niemożliwe do rozczytania". Wówczas sprawdzaniem zajmują się wykwalifikowani specjaliści. Uczniowie, po dostarczeniu odpowiedniego zaświadczenia, dostają zgodę na możliwości pisania matury na komputerze.

Teraz trwa przerwa wakacyjna, więc uczniowie nie mogą sprawdzić swoich prac. Ponownie arkusze będzie można zobaczyć 2 września. Na odwołanie się od wyników maturzysta ma 6 miesięcy, bo tyle arkusze egzaminacyjne pozostają w OKE.