Śląsk wygrał z Ruchem Chorzów 2:0 (FILM, ZDJĘCIA)

Gregor Niegowski, Bartosz Tomczak | Utworzono: 2014-07-20 20:31 | Zmodyfikowano: 2014-07-20 22:07

Świetny start wrocławskich piłkarzy. Bramki Mili i Picha dały Śląskowi pierwszy komplet punktów.

Ten mecz mógł rozpocząć się tragicznie dla gospodarzy. Już w pierwszych minutach meczu dwie groźne akcje przeprowadził Ruch. Najpierw Mariusz Pawelec w ostatniej chwili powstrzymał wbiegającego w pole karne Kuświka, później w poprzeczkę trafił Babiarz.

Szczęście dopisało za to zawodnikom trenera Pawłowskiego. W 7. minucie meczu Śląsk objął prowadzenie po bramce Mili. Aktywny w tym meczu Robert Pich oddał nieudany strzał z dystansu, który szczęśliwie zakończył się asystą. Linie strzału przeciął Mila, który chytrym uderzeniem nie dał szans Kamińskiemu.

W 20. minucie Śląsk mógł prowadzić 2:0. Hateley posłał świetną piłkę do Flavio Paixao. Portugalczyk mógł podawać do Mili, jednak zdecydował się załatwić sprawę samemu. Przełożył piłkę na lewą nogę, strzelił, ale nad poprzeczką.

Chorzowianie mieli znakomitą szansę na wyrównanie w 31. minucie. Dobrą okazję do strzału miał Gigolaev, jednak w piłkę trafił nieczysto.

Które miejsce zajmie Śląsk na koniec 2014 roku?

Ta sonda już się zakończyła.

1-3

4-8

9-14

15-16

Wszystkich głosów: 56

W drugiej odsłonie atakował już tylko Śląsk. W 57. minucie Pich popędził z piłką lewą stroną, podał idealnie do Flavio, ten miał otwartą drogę do bramki, ale minimalnie się pomylił. Skoro Portugalczyk nie dał rady, to w 79. minucie wyręczył go Słowak. Najlepszy na boisku Robert Pich, nie szukał już w polu karnym kolegów. Sam zwiódł obrońców i precyzyjnie posłał piłkę w lewy róg bramki Kamińskiego, nie dając mu żadnych szans na obronę. To pierwsza bramka skrzydłowego Śląska na polskich boiskach.

W końcówce mógł jeszcze podwyższyć Celeban. Ponowny debiut byłby dla reprezentanta Polski dużo bardziej udany, gdyby nie zmarnował świetnego podania Ostrowskiego.

Więcej emocji już nie było. Ruch nie zagroził bramce Wojciecha Pawłowskiego i wrocławianie mogli cieszyć się z pierwszego kompletu punktów w tym sezonie.

Przypomnijmy, że Śląsk ostatni raz na inaugurację ligi wygrał w 2009 roku. Wtedy wrocławianie pokonali 2:0 Cracovię. W tamtym spotkaniu grało dwóch zawodników, z obecnej drużyny – Mariusz Pawelec i Piotr Celeban.

Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów 2:0 (1:0)

Bramki: Sebastian Mila 7, Robert Pich 79.

Żółte kartki: Kuświk 58,

Śląsk: Pawłowski - Zieliński, Grodzicki, Pawelec, Dudu Paraiba - Hateley, Droppa - Hołota (Machaj 90. +1.), Mila (65 Celeban), Pich (Ostrowski 87.) - Flavio Paixao

Ruch: Kamiński - Konczkowski, Helik, Stawarczyk, Szyndrowski - Kowalski, Surma, Babiarz (73 Efir), Starzyński (82 Janik), Gigolaev (60. Włodyka) - Kuświk

Drukuj artykuł