Rusza nowy sezon: Oto typy ekspertów (GŁOSUJ)
Rusza nowy sezon T-Mobile Ekstraklasy. Przed piłkarzami 37 kolejek – 30 fazy zasadniczej i siedem po podziale na grupy. Do końca 2014 roku wszystkie zespoły rozegrają po 19 spotkań. Co przyniesie nowe rozdanie?
Robert Skrzyński – Kierownik Redakcji Sportowej Radia Wrocław
1. Śląsk przystępuje do sezonu osłabiony. Odeszli m.in. Marian Kelemen, Adam Kokoszka i Dalibor Stevanović. Kontuzjowany jest snajper Marco Paixao. Czego w takich okolicznościach oczekujesz po Śląsku i na którym miejscu widzisz wrocławską drużynę na koniec 2014 roku?
To nie będzie łatwy sezon dla Śląska. Jedynym wartościowym wzmocnieniem jest Piotr Celeban, który powinien spokojnie zastąpić Adama Kokoszkę. Brak takich zawodników jak Marian Kelemen, Dalibor Stevanović i Przemysław Kaźmierczak raczej jednak będzie odczuwalny. Gdy do tego dodamy fakt, że nie wiadomo kiedy po kontuzji do gry wróci Marco Paixao przypuszczam, że Śląsk będzie zajmował miejsce w okolicach linii dzielącej tabelę na grupę mistrzowską i spadkową. Realnie oceniam, że na koniec roku będzie to 8 - 10 pozycja.
2. Kto po 19 kolejkach będzie na czele T-Mobile Ekstraklasy? Czy lider będzie miał sporą przewagę nad resztą podium, czy sytuacja będzie bardziej wyrównana?
Raczej Legia. Potencjał kadrowy i finansowy tej drużyny nie pozostawia wątpliwości. Choć pierwszy mecz w eliminacjach Ligi Mistrzów kompletnie im nie wyszedł to jednak w miarę rozkręcania się sezonu powinno być coraz lepiej. Myślę, że drugie miejsce (oby z niewielką stratą gwarantującą emocje) będzie zajmował Lech a trzecia powinna być Lechia Gdańsk. Solidne wzmocnienia klubu z Gdańska predestynują ten zespół do zostania trzecią siłą w polskiej ekstraklasie.
3. Kto będzie najbliżej korony króla strzelców po 19 kolejkach?
Łukasz Teodorczyk z Lecha jest tu moim faworytem. Paixao jest kontuzjowany a Robert Demjan po powrocie do ekstraklasy raczej nie powtórzy wcześniejszych osiągnięć. Chciałbym aby wysoko w tej klasyfikacji był także Arkadiusz Piech, ale wiele będzie zależeć od tego jak często będzie pojawiał się na boisku w zespole Legii.
4. Przed nowym sezonem T-Mobile Ekstraklasy mieliśmy sporo transferów. Który z zawodników biorący udział w letnich transakcjach okaże się prawdziwym strzałem w dziesiątkę?
Z uwagą będę obserwował powroty do ligi Piotra Celebana i Bartłomieja Pawłowskiego. Celeban potwierdził swoją klasę w FC Vaslui i powinien być ogromnym wzmocnieniem Śląska. Pawłowski w Maladze osiągnął dużo mniej niż zakładał, ale to wciąż piłkarz z ogromnym potencjałem. Hitem może okazać się ściągnięcie do Lechii Piotra Zielińskiego. Ale najpierw trzeba poczekać na zawarcie tej umowy a dopiero potem stawiać Zielińskiego w trójce najciekawszych transferów piłkarskiego lata. Wierzę też, że dobrą dyspozycję po powrocie do kraju potwierdzi w Zawiszy Bydgoszcz Grzegorz Sandomierski.
Które miejsce zajmie Śląsk na koniec 2014 roku?
Bartosz Tomczak – dziennikarz Radia Wrocław
1. Wzorowej współpracy Sebastiana Mili z Piotrem Celebanem. Liczę, że ta dwójka sprawi, że stałe fragmenty znów będą najmocniejszą bronią Śląska. Rzuty wolne i rożne egzekwowane przez Milę, Celeban powinien zamienić na kilka goli. Czeka na to cały Wrocław i połowa fanów lig fantasy. Nie zdziwię się jeśli pod nieobecność Marco Paixao, to obrońca będzie najlepszym strzelcem drużyny. Chciałbym, żeby brak klasycznego łowcy bramek nie przeszkodził Śląskowi grać przyjemnej dla oka piłki. Punkty? Wrocławianie powinni uzbierać ich tyle, że na koniec 2014 roku będą między szóstym, a dziesiątym miejscem w tabeli.
2. Legia Warszawa. Mistrz Polski nie wygląda jednak na dominatora. Tak naprawdę tort z napisem „pierwsze miejsce” podzieliłbym na trzy równe części – Legia, Lech i Lechia. Paradoksalnie „popisy” naszych drużyn w europejskich pucharach mogą uatrakcyjnić ligę. Legia i Lech szybko skupią się na własnym podwórku i będą chciały odzyskać zaufanie kibiców. Równie dobrze może się jednak okazać, że gdzie dwóch się bije… tam Lechia korzysta.
3. Łukasz Teodorczyk. Typ z gwiazdką – sprawdzi się jeśli szybko wróci do gry po kontuzji i nie odejdzie w letnim okienku transferowym. Gdyby jednak było inaczej to nie widzę jednego faworyta do tytułu najlepszego strzelca. Saganowski, Brożek, Demjan, Sadajew i można tak wymieniać do woli. Obawiam się, że patrząc po 19 kolejkach na zestawienie snajperów, numer jeden na liście może mieć maksymalnie osiem bramek.
4. Bartłomiej Pawłowski. Nie mam wątpliwości, że ten transfer wypali. Lechia stworzyła mocny zespół, a Pawłowski powinien być jej liderem i jednym z najefektowniej grających zawodników w całej lidze. Piotr Celeban także będzie w czołówce najbardziej udanych transferów. Czekam na to co pokażą dwaj gracze Lecha – Darko Jevtić i Muhamed Keita. Konia z rzędem temu kto zgadanie już teraz, czy w Poznaniu wyłowili kolejnego Toneva i Rudnevsa, czy raczej Zapotokę i Ubiparipa?
Kto będzie liderem T-Mobile Ekstraklasy po 19 kolejkach?
Dawid Antecki – dziennikarz Gazety Wyborczej
1. Wrocławska drużyna mimo odejścia kilku kluczowych zawodników, ma szansę na dobry wynik w nowym sezonie. Robert Pich i Flavio to zawodnicy, którzy pod nieobecność Marco Paixao, mają stanowić o sile ofensywnej Śląska. Do tego dobra forma Sebastiana Mili i solidna defensywa z Piotrem Celebanem. Przewiduję, że Śląsk pod koniec 2014 roku zobaczymy w górnej połowie tabeli.
2. Liderem zapewne będzie Legia Warszawa, która dysponuje szeroką i wyrównaną - jak na polskie warunki - kadrą. Najpoważniejszymi kandydatami do pozostałych miejsc na podium będą Lech Poznań i Lechia Gdańsk. Po 20 kolejkach przewaga między tymi zespołami nie będzie jednak duża.
3. Paweł Brożek bądź Łukasz Teodorczyk - o ile napastnik nie odejdzie z Lecha.
4. Piotr Celeban - jego powrót to zdecydowanie największa sensacja obecnego okna transferowego i ogromne wzmocnienie Śląska.
Kto będzie najbliżej korony króla strzelców po 19 kolejkach?
Gregor Niegowski – dziennikarz Radia Wrocław
1. Nie liczę na dobry wynik Śląska Wrocław. WKS zbyt mocno uzależniony był od Marco Paixao. Inni zawodnicy będą musieli zdobywać teraz bramki, a nie widzę w składzie Śląska zawodnika, który mógłby nastrzelać chociaż 8 bramek w rundzie jesiennej. Odeszło kilku kluczowych zawodników, na ich miejsce przyszli dużo tańsi i słabsi. Wyłączam z tego grona Piotra Celebana, bo to świetny transfer, ale to trochę za mało, by zawojować ligę. Myślę, że Śląsk nie będzie miał udanej rundy i klub zastanowi się nad wzmocnieniami zimą.
2. Legia. Mają największy potencjał ze wszystkich polskich klubów. Zagrali słaby mecz w pucharach, ale to o niczym nie świadczy. Lechia Gdańsk swoją ofensywą transferową dała sygnał, że interesują ją najwyższe lokaty. Ciekaw jestem co pokaże Korona Kielce, pod wodzą Ryszarda Tarasiewicza. Oczywiście ten zespół ligi nie wygra, ale sprawić niespodziankę.
3. Trzech kandydatów. Tuszyński z Jagiellonii, Piech z Legii, Teodorczyk z Lecha. Niech coś się dzieje i nastrzela ten pierwszy.
4. Bartłomiej Pawłowski. Piłkarz, który potrafił zagrać przyzwoicie w barwach Malagi, poradzi sobie bez problemu w Lechii Gdańsk. Liczę, że strzeli kilka ładnych bramek i pokaże, że jego miejsce jest w mocniejszej lidze.
Najlepszym letnim transferem w T-Mobile Ekstraklasie będzie?
Remigiusz Jezierski – ekspert NC+
1. Myślę, że nie ma zawodników niezastąpionych, ale aktualna terapia jest wstrząsowa i ten sezon nie powinien przynieść sukcesu na miarę walki o podium. Chyba, że oczekiwaną wartość pokażą Pich i Flavio... na koniec roku przewiduję raczej miejsca 6-9 w tabeli.
2. Legia Warszawa ze względu na szeroką, wyrównaną kadrę. Ale przewagi znacznej raczej nie będzie.
3. Piech i Teodorczyk
4. Niech będzie, że właśnie Piech i zaskakująco Zjawiński
Wojciech Grzyb – ekspert NC+
1. Nie oczekuje niczego wielkiego. Będzie heroiczna walka o pierwszą ósemkę ale jednak widzę Śląsk w drugiej... 10 miejsce.
2. Lech Poznań z małą przewagą. Stawka będzie wyrównana.
3. Nie mam swojego faworyta. Zobaczymy…
4. Może Pawłowski w Lechii..?
Michał Karbowiak - dziennikarz Gazety Wyborczej
1. Śląsk ma potencjał, by grać w europejskich pucharach. Ze względu na kontuzję Marco Paixao pierwsza część sezonu może być trudna. Śląsk widzę na miejscach od 5 do 7. Potem powinno być lepiej.
2. Jeśli Legia zakończy swoją przygodę z Ligą Mistrzów kompromitacją lub Lech szybko odpadnie z Ligi Europy wiele się może zdarzyć. Zakładam jednak, że te dwie drużyny będą na pierwszym miejscu. Ciekawie wygląda Lechia Gdańsk, ale nie wiadomo czy z nowym trenerem i piłkarzami tak szybko odpali.
3. Nie wiem.
4. Piotr Celeban.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.