Pożar pod Długołęką i... żadnego hydrantu
Marek Waligóra |
Utworzono: 2014-07-16 20:57 | Zmodyfikowano: 2014-07-16 21:01
fot. Wikipedia
Przed godz. 21.00 trwało jeszcze dogaszanie domu w Januszkowicach koło Długołęki. Mieszkały tam dwie rodziny. Spalił się dach oraz poddasze o drewnianej konstrukcji. Jeden mieszkańców został zabrany do szpitala po tym, jak sam próbował gasić ogień przed przybyciem strażaków.
Konieczny był przyjazd aż 11 wozów gaśniczych oraz cysterny bowiem w okolicy nie ma hydrantu.
Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.