Kłopoty obwodnicy Czarnego Boru: Jak nie krowy to tablice

| Utworzono: 2014-07-11 11:32 | Zmodyfikowano: 2014-07-11 11:33
Kłopoty obwodnicy Czarnego Boru: Jak nie krowy to tablice - fot. Michał Wyszowski/Radio Wrocław
fot. Michał Wyszowski/Radio Wrocław

Pozwolenie na budowę obwodnicy zostało wydane z rażącym naruszeniem prawa. Tak uznał wojewoda i częściowo uchylił wydaną przez starostę wałbrzyskiego decyzję. Powód to brak skutecznego poinformowania o inwestycji gminy Boguszów – Gorce.

Chodzi o nie wywieszenie informacji o inwestycji na tablicy ogłoszeniowej w gminie, przez którą obwodnica będzie przebiegać. Rzecznik powiatu Mateusz Mykytyszyn mówi, że teraz będą musieli naprawić ten błąd:

Choć sprawa dotyczy tylko dwóch działek, dla inwestora oznacza spore kłopoty. Wójt Czarnego Boru Adam Górecki mówi, że do końca września muszą złożyć wniosek o dofinansowanie. Bez pozwolenia po prostu stracą te pieniądze:

Gmina Czarny Bór środki na budowę chce pozyskać z programu tzw. schetynówek.  Czas na to ma do 30 września.

Wcześniej też inwestycji sprzeciwiał się rolnik, który na kilku działkach pod przyszłą obwodnicę wypasa czterdzieści krów. Jego odwołanie pozostało nieskuteczne.


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Rebel Yell2014-07-14 13:31:49 z adresu IP: (87.105.xxx.xxx)
Barany kontra czterdzieści krów.
~c.b2014-07-16 07:49:57 z adresu IP: (89.174.xxx.xxx)
a Ty Rebel, jak sie tak Ciebie wnikliwie poczyta na rożnych portalach, to już nawet do stada baranów nie masz szans na przyjęcie. lubisz obrażać (ale na poziomie filozofa spod budki z piwem), ale nigdy nie przeczytałem ani jednej Twojej konstruktywnej wypowiedzi. Twój sposób na życie to wylewanie swoich pomyj z głowy na necie.