Skończyła mu się droga i wpadł do...

Kierowca nie zastosował się do zakazu ruchu i wjechał na odcinek, gdzie podczas remontu drogi rozebrany został most - informują mundurowi.

Funkcjonariusze z komendy w Jaworze po otrzymaniu zgłoszenia o kolizji, pojechali na miejsce zdarzenia. Na początku nie mogli dokładnie zlokalizować biorącego udział w zdarzeniu pojazdu. Dopiero, gdy podeszli bliżej krawędzi drogi, dostrzegli osobowy samochód, leżący w korycie lokalnego potoku. W środku nie było jednak nikogo. Do wyciągnięcia auta z wody konieczne było użycie specjalistycznego sprzętu.

Policja odnalazła jednak także kierowcę, 22-letniego mieszkańca gminy Świerzawa. Mężczyzna próbował tłumaczyć funkcjonariuszom, że nie zauważył znaku zakazu ruchu pojazdów i pojechał dalej.

Na jego nieszczęście zakaz przez drogowców był ustawiony nieprzypadkowo. Został on bowiem ustawiony na czas remontu drogi, podczas którego rozebrano most. Kierowca nie odniósł żadnych obrażeń, ale dostał mandat i 5 punktów karnych.