Bezzałogowe pociągi na Dolnym Śląsku? (Zdjęcia, filmy)
Maszynista prowadzi pociąg z dużą prędkością i nie wie, że kilka kilometrów przed nim na torze jest jakaś przeszkoda. Komputer sam ogranicza prędkość składu - a jeśli trzeba to zatrzymuje pociąg.
To nie scenariusz filmu science-fiction, ale - przynajmniej na Dolnym Śląsku - nieodległa rzeczywistość. Polskie Linie Kolejowe już w 2015 chcą wprowadzić system RTMS na trasie z Opola przez Wrocław do Legnicy. - To będzie zalążek systemu, który chcemy zbudować na wszystkich szlakach europejskich przechodzących przez nasz kraj - wyjaśnia Marek Kroc, dyrektor projektu.
Fot. BAV, Plutowiki/Wikipedia
- Narodowy plan wdrożenia RTMS zatwierdzony przez Sejm w 2007 roku zakładał wdrożenie systemu na 15 tysiącach kilometrów linii kolejowych do 2030 roku. Bardzo realne. To jest tylko i wyłącznie kwestia środków finansowych - mówi Marek Kroc.
Dostosowanie torowiska do potrzeb nowoczesnej kolei - tylko na odcinku między Legnicą a Opolem - wymaga montażu między szynami 1400 specjalnych czujników i budowy 16 masztów antenowych. Ta część projektu finansowana jest przez Unię Europejską. Jej koszt to 124 miliony złotych.
Czy to oznacza, że w przyszłości w naszym regionie będą kursować pociągi bezzałogowe? Aż tak daleko wizja jeszcze nie sięga. Ale system będzie stanowił duże wsparcie dla człowieka.
Umieszczona pod lokomotywą antena odbierająca sygnał od balis torowych (fot. Sebastian Terfloth/Wikipedia)
Eurobalisy mają wielkość tabletu, są montowane między szynami, ciągle kontrolują stan torów. To właśnie one będą decydowały o prędkości pociągów. - To początek ery, gdy nie tylko człowiek, ale i komputer będzie decydował o prędkości pociągu - stosownie do warunków technicznych czy pogodowych - wyjaśnia Mirosław Siemieniec z Polskich Linii Kolejowych: - System będzie współpracował z maszynistami. Będzie dawał takie możliwości, że przy wyższych prędkościach powyżej 130 km/godz. w lokomotywach nie będzie wymagana obsada dwuosobowa, tylko jednoosobowa. Natomiast system jest niezbędny przy prędkościach 160 km/godz.
Interfejs maszynisty – MMI. Lewy zegar wskazuje szybkości (aktualną, dopuszczalną i dopuszczalną na następnym odcinku; prawy – aktualną, zalecaną i maksymalną siłę hamowania – lokomotywy i pociągu. Na obrzeżu ikony zdarzeń, na obudowie – przyciski sterujące m.in. komunikacją przez GSM-R (fot. Madeliefje13/Wikipedia)
Więcej o przyszłości w sygnalizacji kabinowej można przeczytać TUTAJ.
Europejski System Sterowania Pociągiem (ang. European Train Control System, ETCS) – system sterowania ruchem kolejowym, kompatybilny pomiędzy różnymi krajami Europy. ETCS jest częścią wdrażanego w Unii Europejskiej systemu ERTMS (European Rail Traffic Management System), który ma zapewnić interoperacyjność transportu kolejowego, czyli możliwość swobodnego poruszanie się pociągów w sieciach kolejowych poszczególnych państw (właścicieli infrastruktury) bez konieczności zatrzymywania się na granicach oraz wymiany lokomotyw lub maszynistów. Sam system komercyjnie jest dodatkowo wykorzystywany poza krajami wspólnoty - np. w Meksyku, czy na Ukrainie , Szwajcarii. (źródło: Wikipedia)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.