Wrocław znów zielony. Urzędnicy zapowiadają wielkie sadzenie (ZOBACZ GDZIE)

| Utworzono: 2014-06-17 18:41 | Zmodyfikowano: 2014-06-17 19:29
Wrocław znów zielony. Urzędnicy zapowiadają wielkie sadzenie (ZOBACZ GDZIE) - fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe

Wrocław ma być znów bardziej  zielony. Miejscy urzędnicy przedstawili we wtorek szczegółowy plan nasadzeń drzew wzdłuż Odry na 3 lata.

- Akcja będzie trwała do końca 2017 roku, tak by wyrównać bilans po wycince, która była konieczna przy remoncie wrocławskiego węzła wodnego - tłumaczy wiceprezydent Adam Grehl, dodając, że wielkie sadzenie już się rozpoczęło. Wiosną zostało posadzonych 1000 drzew, następne 1500 czeka na jesień - mówi Grehl:
      



Miasto przeznaczy na nowe drzewa 3 miliony złotych. - Cieszymy się, że problem masowej wycinki został poruszony. Czekamy teraz na konkretne działania. Trzymamy kciuki za prezydentów, by w tym postanowieniu wytrwali, także po wyborach - mówi Piotr Tyszko z Eko Fundacji:



O szczegółowym planie nasadzeń informował Tomasz Ossowicz, dyrektor Biura Rozwoju Wrocławia. Wyodrębniono w nim dwie strefy: pierwsza obejmuje przestrzeń do 150 metrów od koryta Odry, druga  - 300 metrów. Strefy zostały podzielone na cztery typy: bulwary i promenady, zieleń uliczna, parki oraz skwery i zieleńce.

Najwięcej nowych drzew - blisko 1900 wyrośnie na bulwarach, m.in. w okolicach ul. Sikorskiego (140), Kanałowej (130), Bydgoskiej (60), Joliot-Curie (41), na bulwarze Kaczyńskich (15).

Także parki zyskają na wielkiej akcji urzędników. W Swojczyckim przybędzie 50 nowych "lokatorów", w parku Dąbskim w okolicy Wittigowa, czyli kampusu Politechniki Wrocławskiej - 60.

zdjęcia: materiały prasowe


Komentarze (7)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kasa bubu2014-06-18 07:16:36 z adresu IP: (213.5.xxx.xxx)
Jakie rozrzutne miasto, najpierw wycinamy i kasujemy z każde drzewo po kilkaset tysięcy, a po awanturze i wycięciu 30 tysięcy drzew rzucimy PR. Gdzie pytanie ile miasto zarobiło na wycince drzew a ile planuje na odtworzenie?
~George2014-06-17 23:44:25 z adresu IP: (192.197.xxx.xxx)
Kto wycinal ten powinien posadzic a nie ze teraz miasto zaplaci za to
~Jan2014-06-17 23:42:19 z adresu IP: (192.197.xxx.xxx)
9 stowek za drzewk - cena jak dla kolesia. Nie tzeba sie domyslac kto bedzie dosadzal.
~Ciekawy2014-06-17 22:23:46 z adresu IP: (89.70.xxx.xxx)
Jaka jest jakość drzew sadzonych we Wrocławiu? Jaki wiek drzewek i jakie zapisy gwarancyjne dot. żywotności drzewek? Niestety zdarza się, że w przypadku miejskich inwestycji nowe drzewa są niskiej jakości, bo osoby dokonujące odbiorów nie mają niezbędnej wiedzy nt. drzew i szkółkarstwa. W efekcie kupione za miejskie pieniądze i posadzone mogą być drzewka będące odpadem produkcyjnym ze szkółki (mają wady, np pęknięcia, a ich żywotność jest mniejsza niż powinna). Takie rzeczy dzieją się we Wrocławiu. Mam nadzieję, że dziennikarze mogliby pomóc by było to dopilnowane i uniknie się takiej fuszerki w przypadku tych nasadzeń. Myślę, że warto działać wyprzedzająco, zanim taki błąd się pojawi. To w końcu nasze miasto i nasze pieniądze.
~tommek2014-06-17 20:53:38 z adresu IP: (62.87.xxx.xxx)
900 zł/1 drzewko nieźle chyba są ze złota
~Borowik2014-06-17 20:47:10 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
Lasek Mokrzański woła o pomoc! totalna wycinka dębów! ścieżki rozjeżdżone przez sprzęt. zwierzyny już nie ma.
~www2014-06-17 20:44:03 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Tani PR i nic więcej, zresztą wiara z jakiekolwiek słowo z magistratu jest zwykłą naiwnością. Napiszcie lepiej kto skasował pieniążki za drewno z wycinki- setki kubików drewna.