Produkują porcelanę dla Obamy, szukają ludzi do pracy
Trzy lata temu była likwidowana, teraz zwiększa zatrudnienie. Firma chce także wymienić część starych maszyn i urządzeń. Porcelana, która działa pod marka Kristoff, nastawia się obecnie na krótkie serie i unikalne wzory. W ubiegłym roku jej porcelana trafiła na stół prezydenta Stanów Zjednoczonych, Baracka Obamy. Prezes Dorota Serwadczak mówi, że podobnych, okolicznościowych zestawów, będzie więcej:
Fabryka w ostatnich miesiącach zwiększyła zatrudnienie, m. in. w dziale sprzedaży. Serwadczak przekonuje, że kondycja spółki jest coraz lepsza:
Krzysztof to ostatni przedstawiciel porcelanowego zagłębia w regionie. W minionej dekadzie upadły fabryki Książ i Wałbrzych, a ostatnio rozpoczęła się likwidacja Kalkomanii (TUTAJ przeczytasz więcej o zakładzie i zobaczysz unikalne, stare zdjęcia).
Zgłoszenia do pracy przyjmowane są w siedzibie spółki przy ulicy Limanowskiego.
krótka historia
Co łączy Baracka Obamę, Aleksandra Łukaszenkę i Księcia Jerzego? Oprócz polityki, rzecz jasna. Odpowiedź: wałbrzyska porcelana. A konkretnie znane na całym świecie wyroby z fabryki "Krzysztof". Czajniczki, filiżanki czy zastawy stołowe z logo wałbrzyskiej formy trafiły m.in. na królewskie dwory, korzystano z nich na ślubie następczyni szwedzkiego tronu, czy też w rodzimej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Produkcja wałbrzyskiego fajansu ma blisko dwustuletnią tradycję. Zlokalizowana w centrum miasta Fabryka Porcelany "Krzysztof" powstała w 1831 roku. Jej założycielem był Carl Krister, który wykupił dwie sąsiadujące ze sobą fabryczki i rozpoczął w nich produkcję porcelany. W krótkim czasie wałbrzyskie przedsiębiorstwo znalazło się w światowej czołówce pod względem wielkości produkcji, a jego wyroby zdobywały nagrody na międzynarodowych a targach i wystawach. Przed II wojną światową firma została przekształcona w spółkę akcyjną i stała się częścią kartelu bawarskiego wraz z fabryką Philip Rosenthal. Krótko potem zmieniła nazwę na Krister Porzellan Manufaktur AG. Po wojnie po przejęciu fabryki przez władze polskie rozpoczęła się nowa epoka w dziejach zakładu. Najpierw była to Państwowa Fabryka Porcelany "Krister", a następnie Zakłady Porcelany Stołowej "Krzysztof". W 1953 roku zastrzeżono znak handlowy "W – Wawel", którym fabryka posługuje się do dziś.
Obecnie fabryka zajmuje się produkcją porcelany stołowej i różnego rodzaju galanterii porcelanowej. Oferta wałbrzyskiego zakładu obejmuje kilkanaście wzorów oraz fasonów, spośród których najstarsza w kolekcji Fryderyka pochodzi z 1936 roku.
"Krzysztof" to obecnie ostatni przedstawiciel porcelanowego zagłębia w regionie wałbrzyskim. Kilka lat temu firma oficjalnie ogłosiła bankructwo. Teraz ponownie zaczyna zatrudniać pracowników.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.