Zagłębie Lubin znów gra o życie
Koniec sezonu zbliża się wielkimi krokami. Zagłębie nie rozpoczęło dobrze rywalizacji o utrzymanie w ekstraklasie. Zespół z Lubina w dwóch meczach nie zdobył nawet bramki. Drużyna Oresta Lenczyka najpierw przegrała we Wrocławiu ze Śląskiem 0:1 a potem zremisowała na własnym stadionie z Koroną Kielce 0:0. W międzyczasie po rzutach karnych uległa w finale Pucharu Polski Zawiszy Bydgoszcz.
Sytuacja Zagłębia jest arcytrudna. Lubinianie są na 15. miejscu w tabeli i mają tyle samo punktów co ostatnia drużyna - Widzew Łódź. Tracą natomiast dwa oczka do zajmującego bezpieczne 14. miejsce Piasta Gliwice.
Mecz w Białymstoku będzie kolejnym z tych "o życie". Do zakończenia rozgrywek pozostało już zaledwie pięć spotkań i drużyna z Lubina chcąc w przyszłym sezonie grać w ekstraklasie musi zacząć zdobywać punkty. Zespół rozegra trzecie spotkanie w ciągu ośmiu dni, ale w obecnej sytuacji Zagłębia nie ma już mowy o żadnych okolicznościach łagodzących.
Jagiellonia u siebie jest bardzo groźnym rywalem. Wygrała z Piastem Gliwice strzelając aż cztery gole. Straciła w tym meczu aż trzy bramki, ale ostatecznie punkty pozostały w Białymstoku. W kolejnym spotkaniu przegrała jednak w Bielsku z Podbeskidziem i chcąc być spokojna w walce o utrzymanie będzie chciała tę stratę odrobić.
Początek meczu Jagiellonii z KGHM Zagłębiem Lubin dziś o godz. 18.00 w Białymstoku.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.