TBS tuszuje błędy na Opolskiej?
Zaledwie dziewięć metrów od ich okien trwa budowa. Prowadzi ją miejska spółka TBS, która nie przeprowadziła żądnych przez wydział architektury badań, ale zgodę na budowę tak dostała:
Zgoda na słowo honoru. We Wrocławiu przy ulicy Opolskiej 23 trwa batalia o zablokowanie inwestycji, która według mieszkańców całkowicie odetnie ich lokale od światła słonecznego.
Wydział architektury, który zatwierdzał projekt żądał od dewelopera przeprowadzenia odpowiednich testów. Nie otrzymał ich, jednak zgodę na budowę wydał - bo inwestor zapewnił, że wszystko jest zgodnie z prawem.
Wicedyrektor wydziału architektury Gabriel Marek: - Jeżeli projektant oświadcza, że jest w porządku, to urzędnik nie może być nadgorliwy.
- To skandal, żebyśmy na własny koszt musieli udowadniać kłamstwo dewelopera i nie dopełnienie obowiązków przez urzędników - mówi jeden z mieszkańców Tomasz Duda i przedstawia wyniki badań:
- W skrajnych przypadkach nasłonecznienie wynosi 1 godzinę 11 minut.
Mieszkańcy Opolskiej zwrócili się już o pomoc do wojewody. Dokumentacja właśnie trafiła na jego biurko.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.