Śląsk wygrał z Zagłębiem 1:0

Przewagę przez cały mecz miał Śląsk ale nie potrafił jej przez kilkadziesiąt minut zamienić na gola. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem Marco Paixao dał gospodarzom zwycięstwo.

Wrocławianie od początku ruszyli do ataku. W 5. minucie strzał z kilkunastu metrów oddał Marco Paixao. Silvio Rodić nie dał się jednak zaskoczyć.

120 sekund później Dudu Paraiba dośrodkował w pole karne. Uderzenie Marco Paixao zostało zablokowane.

Kolejna akcja Śląska. Tuż przed upływem pierwszego kwadransa strzelał Sebastian Mila. Bez powodzenia.

Lubinianie wyglądają na razie na zespół który nie ma pomysłu na sforsowanie defensywy rywala. Miedziowi są nastawieni na kontry. W pierwszych 20. minutach nie mieli jednak na nie okazji.

W 24. minucie pierwsza dobra akcja gości. Marian Kelemen zażegnał zagrożenie. Zagłębie coraz częściej gości na połowie gospodarzy.

Oprawa meczowa fanów Śląska:

fot. Ian Pelczar

Oprawa meczowa kibiców Zagłębia:

Śląsk odpowiada strzałem Marco Paixao. Znów lepszy od Portugalczyka Silvio Rodić.

Końcówka pierwszej połowy z okazjami z obu stron. Bramkarze jednak do przerwy zachowują czyste konta.

Druga połowa rozpoczęła się obiecująco dla Śląska. Akcja braci Paixao. Marco zagrywa idealnie do Flavio. Ten jednak marnuje doskonałą okazję do zdobycia pierwszej bramki meczu.

W 53. minucie dobra akcja Zagłębia. Zakończona jednak niecelnym uderzeniem Miłosza Przybeckiego.

Wrocławianie pod bramką miedziowych. Dośrodkowanie Pawła Zielińskiego wyłapuje Rodić.

Gospodarze w 65. minucie znów zaatakowali bramkę rywala. Po dośrodkowaniu z rożnego Sebastiana Mili ponownie słychać było tylko zawód kibiców Śląska.

Kolejny kwadrans upłynął na walce w środku boiska. Bez sytuacji bramkowych.

W 86. minucie Kelemen na spółkę z Dudu ratują Śląsk. Adrian Błąd strzelił z kilkunastu metrów. Piłkę odbił słowacki bramkarz a głową wybił ją na korner brazylijski obrońca.

120 sekund później padła jedyna bramka meczu. Po rzucie rożnym wykonanym przez Sebastiana Milę bramkarza Zagłębia pokonał najlepszy stzrelec drużyny Marco Paixao.

Lubinianie walczyli jeszcze o doprowadzenie do remisu. Nie byli jednak w stanie zadać bramkowego ciosu.

Derby regionu dla Śląska Wrocław.

Śląsk Wrocław - KGHM Zagłębie Lubin 1:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Marco Paixao (88-głową).

Śląsk Wrocław: Marian Kelemen - Paweł Zieliński, Rafał Grodzicki, Adam Kokoszka, Dudu Paraiba - Lukas Droppa (63. Sebino Plaku), Dalibor Stevanovic (82. Przemysław Kaźmierczak), Tom Hateley, Sebastian Mila, Flavio Paixao - Marco Paixao.

KGHM Zagłębie Lubin: Silvio Rodic - Paweł Widanow, Jiri Bilek, Lubomir Guldan, Dorde Cotra - Miłosz Przybecki (59. David Abwo), Manuel Curto (80. Łukasz Piątek), Adam Banaś (72. Elvedin Dzinic), Aleksander Kwiek, Adrian Błąd - Arkadiusz Piech.