10 lat w Unii Europejskiej (SPOT)
Jak się okazuje, w sumie wydano na to 7 mln zł. Występuje w niej m.in premier.
Katarzyna Kaczorowska, publicystka Gazety Wrocławskiej mówiła na antenie Radia Wrocław, że zasłanianie się tym, iż Unia obliguje nas do organizowania kampanii promującej ideały Wspólnoty, jest mocno przesadzone:
Jolanta Piątek, publicystka Radia Wrocław uważa, że zarówno zachowanie premiera w tej sprawie jak i tłumaczenie, że spot był potrzebny jest nieprzekonywające i mało profesjonalne:
Tymczasem Najwyższa Izba Kontroli zbada prawidłowość wydania pieniędzy na tę reklamówkę. Prezes NIK zapowiedział, że trzeba sprawdzić, czy tego typu spoty mają charakter informacyjny, czy polityczny.
Sprawę wziął na tapet Press, w którym przeczytamy jednak, że sam spot był o wiele tańszy.
Poniżej opis, który umieszczono pod filmem na profilu Funduszy Europejskich:
"Film promocyjny „10 lat świetlnych" pokazuje skok cywilizacyjny, który dokonał się na przestrzeni lat 2004-2014, w znaczącym stopniu dzięki wykorzystaniu Funduszy Europejskich. Celem filmu jest zobrazowanie wymiernych korzyści związanych z obecnością Polski w Unii Europejskiej oraz unaocznienie skali skoku cywilizacyjnego, który dzięki naszej akcesji do Unii Europejskiej, dokonał się w tym stosunkowo krótkim okresie.Film jest częścią akcji promocyjnej organizowanej z okazji 10-lecia członkostwa Polski w Unii Europejskiej. W ramach akcji zorganizowane zostaną m.in. Dni Otwarte Funduszy Europejskich odbywające się w całej Polsce od 1 do 11 maja 2014 r. i imprezy plenerowe organizowane 1 maja we wszystkich województwach."
Premier śpiewa Hey Jude:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.