Przegrały pierwszy mecz o złoto
Wynik meczu nie oddaje emocji, jakie przeżywali kibice w Policach. Pierwszy set był bardzo wyrównany. Chemik nieznacznie prowadził - najpierw 8:6, później 16:14. Zawodniczki Impelu odrabiały jednak straty a później objęły prowadzenie 22:20. W końcówce losy seta wzięła jednak w swoje ręce Małgorzata Glinka - Mogentale i Chemik wygrał pierwszego seta 25:23.
Drugi set przebiegał bardzo podobnie. Zespół z Polic prowadził 16:13, ale drużyna Impelu za sprawą Joanny Kaczor objęła prowadzenie 18:16. Końcówka to rywalizacja punkt za punkt a decydujące o zwycięstwie zagranie należało do byłej zawodniczki wrocławskiego zespołu Anny Werblińskiej. Grająca w Chemiku zawodniczka spisała się świetnie na zagrywce i Chemik wygrał tę partię 28:26.
Trzeci set wydawało się, że będzie przełomowy dla Impelu. Niestety choć Wrocławianki od stanu 9:8 doprowadziły do wyniku 14:8 a następnie prowadziły już 21:16 nie były w stanie wygrać tej partii. W końcówce Chemik zdobył aż 9 punktów a stracił tylko 1 i wygrał tego seta 25:22 oraz cały mecz 3:0. Drugie spotkanie w finałowej rywalizacji do 3 zwycięstw jutro o 20.30 także w Policach.
Chemik Police - Impel Wrocław 3:0 (25:23, 28:26, 25:22).
Chemik Police: Maja Ognjenovic, Katarzyna Mróz, Agnieszka Bednarek-Kasza, Anna Werblińska, Małgorzata Glinka-Mogentale, Ana Bjelica - Agata Sawicka (libero) - Aleksandra Krzos, Katarzyna Gajgał-Anioł
Impel Wrocław: Frauke Dirickx, Agnieszka Kąkolewska, Makare Wilson, Katarzyna Mroczkowska, Katarzyna Konieczna, Maren Brinken - Dorota Medyńska (libero) - Bogumiła Pyziołek, Joanna Kaczor.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.